Temat: Majówka 2018 - jakie plany?

Do sielpii

Ja ze względu na kontuzję leżę w domu z nogą w górze:D inspiracja ze mnie żadna;)

totalnie leniuchuje ;) 

Za 3 tygodnie wyjeżdżam na długi urlop wiec teraz cieszę się z mojego miasta ;) cały weekend spędziliśmy nad rzeczka, leżąc na kocyku. Jutro i pojutrze koncerty. Ostatnie trzy dni - albo pojadę do rodziców albo z przyjaciolmi zorganizujemy grilla i dalej będę się lenić ;)

Nigdzie się nie wybieram, bo piszę matury :))

@Pami - zdrówka :) Kontuzja w tak ładną pogodę, to nic przyjemnego... Ostatnio też byłam uziemiona przez problemy żołądkowe i myślałam, że dostanę kota.

U nas póki co, sporo wycieczek rowerowych po mieście i okolicznych miejscowościach, spacery po lesie, basen, grillowanie nad jeziorem... Myślimy właśnie o jakimś wypadzie i co prawda jest kilka propozycji, ale nie możemy się zdecydować (1. Czechy, 2. Warszawa - Kopernik, 3. Kraków-Oświęcim-Zakopane, 4. Trójmiasto, 5. Karpacz albo jakieś inne pobliskie góry). Grunt, to chyba jakoś miło spędzić ten czas i naładować akumulatory :)

@Alice - powodzenia :)

Ja dziś w pracy, jutro w pracy, w czwartek pośpię.

praca, nauka i ogródek jak co dzień. 3 nic robić nie będę bo mi rodzina nie da...

Zaliczyliśmy już wizytę u rodziców, dwa grille, termy i zwiedzanie Torunia, teraz przegrupowanie w domu, później Beskid Sadecki.

Z tymi wszystkimi ludźmi w tłumie i ścisku? Nie dziękuję nigdzie nie jadę. Poczekam aż wszyscy wrócą, a w tym czasie dokończę projekt :)