Temat: prosze o usuniecie

kk

No jesli masz w umowie, ze placisz za pokoj, albo na konkretna kwote to ona nie ma prawa kasy od ciebie wyciagac. Ja tak zawsze robilam umowy, na pokoj, a w przypadku takim jak piszesz to byl problem wlasciciela, ale moze ci zawsze wypowiedziec.

dla mnie sprawa jest prosta: jeśli w umowie nie ma wzmianki, że w razie rezygnacji jednego z lokatorów drugi ponosi całość kosztów za wynajem, a pani nie podpisała z tobą żadnego aneksu po wyprowadzce koleżanki, to płacisz na zasadach ustalonych w umowie na początku. ta kobieta nie jest w stanie wyegzekwować od ciebie więcej pieniędzy niż kwota, na którą się umawiałyście.

Tyle ile jest w umowie. Skoro obie podpisywałyście umowy to pewnie każda na 'swój pokój' + korzystanie z części wspólnych. I za to płacisz.

niabii napisał(a):

Tyle ile jest w umowie. Skoro obie podpisywałyście umowy to pewnie każda na 'swój pokój' + korzystanie z części wspólnych. I za to płacisz.

Niestety nie  :(

Płacisz kwotę, która widnieje na Twojej umowie. Nie daj się naciągnąć! 

Pasek wagi

wannabelean napisał(a):

Płacisz kwotę, która widnieje na Twojej umowie. Nie daj się naciągnąć! 

Czyli całość

mag_dula napisał(a):

dla mnie sprawa jest prosta: jeśli w umowie nie ma wzmianki, że w razie rezygnacji jednego z lokatorów drugi ponosi całość kosztów za wynajem, a pani nie podpisała z tobą żadnego aneksu po wyprowadzce koleżanki, to płacisz na zasadach ustalonych w umowie na początku. ta kobieta nie jest w stanie wyegzekwować od ciebie więcej pieniędzy niż kwota, na którą się umawiałyście.

Jestem dokładnie tego samego zdania. 

Pasek wagi

itpitd napisał(a):

niabii napisał(a):

Tyle ile jest w umowie. Skoro obie podpisywałyście umowy to pewnie każda na 'swój pokój' + korzystanie z części wspólnych. I za to płacisz.
Niestety nie  :(
Nie rozumiem. Każda na umowie miała wpisaną kwotę za całe mieszkanie? W tej sytuacji właścicielka co miesiąc mogłaby od każdej z Was wymagać całości do zapłaty...

Pasek wagi

bialapapryka napisał(a):

itpitd napisał(a):

niabii napisał(a):

Tyle ile jest w umowie. Skoro obie podpisywałyście umowy to pewnie każda na 'swój pokój' + korzystanie z części wspólnych. I za to płacisz.
Niestety nie  :(
Nie rozumiem. Każda na umowie miała wpisaną kwotę za całe mieszkanie? W tej sytuacji właścicielka co miesiąc mogłaby od każdej z Was wymagać całości do zapłaty...

Tak jest w umowie obu, cała kwota

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.