- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 kwietnia 2018, 12:11
Tak Marsica. Gratuluję. Napisz takie rzeczy 13 latce z kompleksami. Niech zacznie się odchudzać na diecie 500 kcal, bo TY w wieku 11 lat przestałaś rosnąć.
Też coś napiszę o nastolatkach.
Osobiście znam dziewczynkę, która kilkakrotnie miesiączkowała po czym okres zatrzymał się na rok i wystrzeliła 10 cm w górę. To wyjątek, bo już po miesiączce przestajemy rosnąć - to ostatni etap rozwoju człowieka z dziecka w dorosłość zdolną do rozmnażania się. U chłopców takim sygnałem jest zarost.
W wieku 13 lat dziewczynka która miesiączkuje ma zupełnie inną budowę od tej, która będzie miesiączkować za dwa lata. Pierwsza to kobieta, druga to dziecko. Obie mogą mieć silną, masywną budowę albo być filigranową trzcinką. Obie mogą utyć. Ta filigranowa może mieć więcej problemów z wyglądem niż ta masywna u której nadwaga rozłoży się inaczej. Typ gruszki a typ jabłka czy litery H też zupełnie inaczej będzie wyglądać. Nie wiedząc nic o konkretnej osobie naprawdę można sobie darować prorokowanie jej wyglądu w przyszłości.
24 kwietnia 2018, 12:12
Mówię Ci tylko jak to zabrzmiało. Są rzeczy, których się czasem po prostu nie pisze nawet jeżeli są zgodne z prawdą.Napisałam, że może urośnie 2 cm, a może 10 i tego nikt nie wie, ale faktem jest, że po otrzymaniu okresu wzrost zwalnia. Nigdzie nie napisałam, że się nie wyciągnie. Cały czas powtarzam, ze tego nie wie nikt.Ty też nie wiesz. Więc też nie ciśnij, że się nie wyciągnie ;) Bo to na prawdę można źle odebrać, jak ktoś jest młody i podłamany. Nawet jeżeli na końcu dodasz, że nie powinna się odchudzać.Tak jestem okropną osobą i składam samokrytykę.CorinekPoza tym jak sama zauważyłaś, napisałam, że na tym etapie nie powinna się odchudzać. I nie ciśnij jej kitów, że się wyciągnie, bo tego nie wiesz.
No cóż taka specyfika mojego charakteru, że lubię znać prawdę i sama ją innym mówię. Dla mnie zatajanie prawdy jest kłamstwem. Nie lubię nikogo okłamywać i nie lubię jak ktoś mnie okłamuje nawet w dobrej wierze.
24 kwietnia 2018, 12:15
Też coś napiszę o nastolatkach.Osobiście znam dziewczynkę, która kilkakrotnie miesiączkowała po czym okres zatrzymał się na rok i wystrzeliła 10 cm w górę. To wyjątek, bo już po miesiączce przestajemy rosnąć - to ostatni etap rozwoju człowieka z dziecka w dorosłość zdolną do rozmnażania się. U chłopców takim sygnałem jest zarost. W wieku 13 lat dziewczynka która miesiączkuje ma zupełnie inną budowę od tej, która będzie miesiączkować za dwa lata. Pierwsza to kobieta, druga to dziecko. Obie mogą mieć silną, masywną budowę albo być filigranową trzcinką. Obie mogą utyć. Ta filigranowa może mieć więcej problemów z wyglądem niż ta masywna u której nadwaga rozłoży się inaczej. Typ gruszki a typ jabłka czy litery H też zupełnie inaczej będzie wyglądać. Nie wiedząc nic o konkretnej osobie naprawdę można sobie darować prorokowanie jej wyglądu w przyszłości.Tak Marsica. Gratuluję. Napisz takie rzeczy 13 latce z kompleksami. Niech zacznie się odchudzać na diecie 500 kcal, bo TY w wieku 11 lat przestałaś rosnąć.
Bardzo dobrze mówisz :) Moja mam dostała okresu w wieku 12 lat. Nie dość, że urosła jeszcze 6 cm, to w wieku 16-17 lat NAGLE bez jakiejkolwiek zmiany w odżywianiu schudła 10 kg i do teraz (dwie ciąże, zero sportu, zero diety) jest cały czas w dolnej granicy normy. Nigdy nic nie wiadomo.
24 kwietnia 2018, 12:15
Kochanie, w wieku 13 lat jeszcze nie wiadomo, czy coś będziesz musiała poprawiać :) Jak będziesz miała 16-18 lat to wtedy będzie widać na ile wyrosłaś, jak się ukształtowałaś i czy trzeba cokolwiek robić.Nie chciałam tworzyć tu takiej dyskusji. Jestem ciekawa czy wy chciałybyście mieć przy takim wzroście takie wymiary i wagę czy raczej dążyłybyście do poprawienia.
24 kwietnia 2018, 12:17
Proszę nie zwracajcie się do mnie jak do płaczliwego dziecka. Nie pisze tu zebyscie mnie pocieszaly tylko zeby dowiedziec sie czy powinnam nad czymś popracować.Kochanie, w wieku 13 lat jeszcze nie wiadomo, czy coś będziesz musiała poprawiać :) Jak będziesz miała 16-18 lat to wtedy będzie widać na ile wyrosłaś, jak się ukształtowałaś i czy trzeba cokolwiek robić.Nie chciałam tworzyć tu takiej dyskusji. Jestem ciekawa czy wy chciałybyście mieć przy takim wzroście takie wymiary i wagę czy raczej dążyłybyście do poprawienia.
Wybacz, ja tak piszę, bo jestem przyszłym nauczycielem. Zboczenie zawodowe Ale nadal uparcie twierdze, że o tym możesz pomyśleć dopiero za 3-4 lata.
24 kwietnia 2018, 13:03
Autorko ciesz się, ze rozwijasz sie prawidłowo. Teraz jesteś w trudnym okresie, ale za kilka lat będziesz swiadoma tego, ze kobiecość jest atutem. Lepiej mieć kształty niż być płaska. Sama nie dojadalam w twoim wieku, bo miałam obsesje, ze jestem gruba przez co mam dosyć chłopięca budowę- bardzo mały biust i minimalnej wcięcie w talii, niezbyt szerokie biodra. Jestem na 90% pewna, ze nie rozwijalam sie do konca prawidłowo tak jak powinnam, bo nie jadłam wystarczająco. Głodziłam sie czasem i jadłam bardzo mało. Teraz jestem dorosła i żałuje, ze brakowało mi tej wiedzy wtedy, świadomości, ze pewnych rzeczy nie cofnę. Jedz zdrowo, ruszaj się, ograniczaj niezdrowe jedzenie i doceń to co masz.
24 kwietnia 2018, 13:58
Autorko ciesz się, ze rozwijasz sie prawidłowo. Teraz jesteś w trudnym okresie, ale za kilka lat będziesz swiadoma tego, ze kobiecość jest atutem. Lepiej mieć kształty niż być płaska. Sama nie dojadalam w twoim wieku, bo miałam obsesje, ze jestem gruba przez co mam dosyć chłopięca budowę- bardzo mały biust i minimalnej wcięcie w talii, niezbyt szerokie biodra. Jestem na 90% pewna, ze nie rozwijalam sie do konca prawidłowo tak jak powinnam, bo nie jadłam wystarczająco. Głodziłam sie czasem i jadłam bardzo mało. Teraz jestem dorosła i żałuje, ze brakowało mi tej wiedzy wtedy, świadomości, ze pewnych rzeczy nie cofnę. Jedz zdrowo, ruszaj się, ograniczaj niezdrowe jedzenie i doceń to co masz.
24 kwietnia 2018, 14:00
jak dla mnie to uniwersalne idealne wymiary nie istnieja. a juz szczegolnie nie powinnas sie nad nimi rozwodzic w wieku 13 lat (:
24 kwietnia 2018, 14:12
Zgadzam się lepiej mieć kształty, ale wałki na brzuchu, przecierające uda, ...? A przecież regularnie chodze na wf. Do tego ramiona oyłuszczone...........Autorko ciesz się, ze rozwijasz sie prawidłowo. Teraz jesteś w trudnym okresie, ale za kilka lat będziesz swiadoma tego, ze kobiecość jest atutem. Lepiej mieć kształty niż być płaska. Sama nie dojadalam w twoim wieku, bo miałam obsesje, ze jestem gruba przez co mam dosyć chłopięca budowę- bardzo mały biust i minimalnej wcięcie w talii, niezbyt szerokie biodra. Jestem na 90% pewna, ze nie rozwijalam sie do konca prawidłowo tak jak powinnam, bo nie jadłam wystarczająco. Głodziłam sie czasem i jadłam bardzo mało. Teraz jestem dorosła i żałuje, ze brakowało mi tej wiedzy wtedy, świadomości, ze pewnych rzeczy nie cofnę. Jedz zdrowo, ruszaj się, ograniczaj niezdrowe jedzenie i doceń to co masz.
A może zapisz się na jakieś zajęcia sportowe? Taniec, aqua aerobik?