- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 kwietnia 2018, 13:11
Dziewczyny, jakie pytania mogą druhny zadawać gosciom podczas wesela "do kamery"? Szukam ciekawych pomysłów na pytania oprócz tradycyjnych życzeń . Mamy już coś takiego : gdzie się poznali państwo młodzi i kto kogo poderwał? Co Wam się najbardziej podoba na weselu? Czy wódka jest zimna? Co idealna żona robi gdy mąż wraca z pracy? Jak wyobrażasz sobie państwa młodych za 30lat?
Wiem że nie w każdym rejonie polski jest to popularne ale może akurat wpadnie Wam do głowy coś ciekawego :)
10 kwietnia 2018, 13:23
Nie wyobrażam sobie czegoś takiego ale ja ogólnie nie lubię tego typu "zabaw".
10 kwietnia 2018, 13:27
Nie na temat ale dobrze, że nigdy nie byłam na takim weselu...
10 kwietnia 2018, 13:45
W amerykańskich filmach owszem, takie filmiki może i wyglądają fajnie ale nie wiem, jak sprawdzi się to u "nas". Sam pomysł jest spoko, o ile goście faktycznie będą chcieli cokolwiek powiedzieć i o ile powiedzą coś zabawnego i śmiesznego.
Pytania, które napisałaś są dość ... drętwe. Ktoś musi mieć naprawdę wyczucie i poczucie humoru, żeby odpowiedzieć na nie w zabawny sposób, tak, żeby młodzi oglądając to później mieli rozrywkę. Możecie nagrać to, co ludzie chcą powiedzieć/ przekazać młodym, niekoniecznie zadawać im pytania w stylu "co Wam się podoba najbardziej na weselu"...
10 kwietnia 2018, 13:53
Takie młode, a takie skostniałe xD To jest porządna pamiątka, a nie pincet ujeć wujka Staszka, jak przechyla kieliszek i tańczy z sąsiadką. Nie wiem.. skąd znają państwa młodych? co im smakowało? ile piosenek już zatańczyli? Im bardziej absurdalne, tym śmieszniejsze.
10 kwietnia 2018, 13:53
Raz się z czymś takim spotkałam (na swoim weselu o czym nie wiedziałam, bo to była inwencja znajomych), ale nagrywający miał tylko jedno pytanie: "Co byś chciał przekazać młodej parze?". Niektórzy składali życzenia, a inni mieli wiecej polotu i mówili np. "Zjadłem tu najlepaze kluseczki na świecie!" lub jak mój brat: "Kocham Cię siostra, ale mój szwagier będzie miał sajgon!" Fajnie się to oglądało. Z tym że tam kamera była w jednym miejscu i szedł kto chciał. Było też kilka erotycznych porad dla męża od "cieplutkich" wujków ;)
Edytowany przez studentka1986 10 kwietnia 2018, 14:05
10 kwietnia 2018, 13:59
Ja chyba na każdym weselu na którym byłam w ostatnich latach spotkałam się z czymś takim i chyba najlepiej sprawdza się tu spontaniczna akcja, tzn. goście mówią to co chcą, przeważnie życzenia albo inny przekaz od serca ;) W sumie nawet fajnie to wychodzi, bywa zabawnie, na pewno to miła pamiątka dla pary młodej. Jakieś z góry ustalone pytania jak te powyżej bym sobie darowała bo to trochę żenada ;)