Temat: Buty obcierają pod kostką - rady?

Skoro po zaledwie 10 minutach ci sie to zrobilo to lepiej je zwroc i kup sobie inne. Lepiej nie ryzykować, potem rzucisz w kąt i beda lezec niepotrzebnie

noga się dotrze :p

po pierwsze to zaloz wyzsza skarpetke,zeby but nie mial bezposredniego kontaktu z gola skora

Mi się nigdy nie "układa". Noga rozorana do krwi, podobnie mam z piętami. Możesz przyklejać do wnętrza butów żelowe plastry. Coś znajdziesz w rossmanie, a już na pewno na allegro. Niestety często kiepsko się trzymają, więc polecam do butów, które nosisz raz na ruski rok. U mnie najlepsze wyjście to kupować niższe albo wyższe buty. 

Mnie tam wszystkie buty obcierają... mam tak wrażliwe stopy, że nawet miękkie kapcie wełniane potrafią mnie obetrzeć. Buty sprzed 3 sezonów wyciągnięte z szafy mnie obetrą założone pierwszy raz po zimie nie mówiąc o sportowych adidasach, trampkach i klapkach... wszystko. Ostatnio rozkwasiłam sobie stopę do krwi od butów emu heh.

Także ja po prostu muszę przecierpieć kilka dni nosząc plastry, potem robię przerwę i znowu zakładam, za kolejnym razem jest już zwykle ok.

ja mam podobnie jak Roo. Do pierwszego obtarcia, a potem luz. Skóra w tym miejscu się zabliżnia i pogrubia, a oprócz tego but zaczyna się układać do nogi, a chód do buta i potem jest spoko. Chyba że od razu widze i czuję że będzie kiepsko, bo dopatruję sie trudnych miejsc: podwójnych przeszyc, sztywnych za niskich czy za wysokich brzegów, dziwnych elementów w wyściółkach, wtedy nie ryzykuje kupowania. 

Jesli cały czas kostka obija Ci się o ten rant, to albo odruchowo nauczysz sie stawać bardziej na zewnetrznej krawędzi stopy, albo może byc słabo.

Mi tak obcierały kostki ale tylko tanie buty bo wiadomo że ze sztucznych i twardszych materiałów robione. 

Bardzo niszczę buty i czasami kupowałam tańsze, ale to żadna oszczędność jeżeli mają być niewygodne. 

Mnie większość butów obciera, między innymi tak pod kostką. Obklejam się plastrami i chodzę :-) Po kilu dniach się układają i jest git.