Temat: dietetyczne ciastka?

Niejedzenie słodyczy mi nie wychodzi, dieta mi nie wychodzi....Chcę słodkiego!!!!

Więc szukam jakiegoś "mniejszego zła"... znalazłam ciekawy przepis...tylko...chciałabym go "trochę" zmodyfikować...

oryginalny przepis (moje zmiany, ogólnie porcja dla mnie za duża więc zmniejszam o połowę:)-oprócz jajka)

-szkl mąki,(yy nie mam, z 1/3szkl się jakoś uzbiera)

-łyż. cynamonu

-szkl. soku jabłk.(mam tylko świeże jabłko, ale to mogę dokupić sok, tylko nie wiem czy nie lepsze byłyby ze świeżym?)

-szkl. pł. owsianych(pół szkl z dodatkiem żurawiny)

-szkl. otrąb pszennych(pół szklanki, albo trochę więcej w zamian mąki otrąb orkiszowych i owsianych)

-1/4 szkl. oleju(yyy nie mam...ale może w zamian dwie łyżki masła orzechowego?)

-szkl. rodzynek(ciastka z rodzynkami nie brzmią smacznie, w zamian hmm może migdały, żurawina, pestki dynii?)

-jajko

jak myślicie, czy coś wyjdzie z tego?

(ewentualnie czy znacie jakieś przepisy na chrupiące ciastka, bez żadnego masła, ani oleju, ewentualnie z masłem orzechowym, z minimalną ilością mąki)-yh mam schizy, że jakoś łatwiej jest mi zjeść coś kupnego kalorycznego i niezdrowego(baa bez problemu jak mnie coś wnerwi wciągam batoniki i inne), a nie potrafię sama takiego gotować/piec, bo mam mega wyrzuty sumienia, stąd w kuchni nie używam cukru(nawet nie posiadam, przynajmniej podwyżka mnie nie dotknęła), mąki(śladowo), oliwy(do sałatek i wszelakich warzyw  w celu polepszenia wchłaniania witamin)