- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 marca 2018, 10:49
Mam taki problem. Widzicie, od zeszłego roku, kiedy rozstałem się z dziewczyną jestem wolny. Co jakiś czas wyskakuję ze znajomymi do pubu, czy gdzieś i widzę że są dziewczyny, które zwracają na mnie uwagę. Problem w tym, że nie jestem pewien, czy to nie moja wyobraźnia.
To wygląda tak, że jesteśmy gdzieś i nagle mój i którejś dziewczyny wzrok się spotykają na kilka sekund, a później ponownie takie cudo wychodzi. Jakbym czuł podświadomie, że to spojrzenie jest z zainteresowaniem. Są też takie dziewczyny, które spojrzą na ułamek sekundy i wzrok mają obojętny, a niektóre jakby coś więcej. Ale nie jestem pewien, może to mi się wydaje. Jak dajecie znać facetowi że się wam spodobał?
Ogólnie nie wierzę w to, że mogę się którejś podobać, mam 26 lat ale z wyglądu nie wpisuję się w kanon pożądanego mężczyzny jak tu na zdjęciach niżej
mój typ urody to Adam Sandler, niebrzydki, ale i nie jakiś przystojniak, za to
uroda sympatyczna i przyjazna
Przeglądając kobiece fora można wpaść w kompleksy. Sporo jest takich postów, których piszecie że facet to minimum 185, a ja mam 175, poza tym oświadczacie że interesuje was przystojny
a przystojny to taki jak pierwsze zdjęcia
więc tylko utwierdza mnie to w przekonaniu, że szans nie mam żadnych
ale na fejsie widzę profile ładnych dziewczyn, których chłopacy są obiektywnie o wiele mniej atrakcyjni ode mnie, a i sam niekiedy jakbym spotykał się z zainteresowaniem, ale jeśli zastanowię się to przecież niemożliwe gdyż rozglądacie się za facetami jak na tych zdjęciach, to wszystko jest zaplątane, mogłaby któraś wytłumaczyć, jak to jest na prawdę?
15 marca 2018, 10:53
Idąc Twoim tokiem rozumowania Elektryczny, tylko przystojniaki mieli by żony, a to działa tak, że zakompleksione marudy nie mają.
15 marca 2018, 10:56
Pewnie charakter masz malo ciekawy, jestes zakompleksiony, albo maruda z ciebie? Facet z takim charakterem ma minimalne szanse na znalezienie dziewczyny, nawet jesli jest bardzo przystojny i meski.
Edytowany przez 15 marca 2018, 10:56
15 marca 2018, 10:57
Każda ma inny gust i myślę, że i Adam Sandler ma swoje fanki. Ogólnie facet musi wyglądać na zadbanego i nie koniecznie mam tu na myśli markowe ciuchy no i wesoły i uśmiechnięty, ponuracy nie mają u mnie szans (znaczy nie mieli bo jestem zajęta). Nie cierpię też egoistów, ważniaków i cwaniaków -to widać po pierwszej rozmowie.
15 marca 2018, 10:58
wiesz może i z wygladu by sie toba jakaś zainteresowala ale co z tego skoro jesteś strasznie upierdliwy i ciężko by było z tobą wytrzymać
15 marca 2018, 11:14
gdybym za każdym razem, kiedy facet uznał, ze spojrzałam na niego wymownie, dostawała 100 zł, to bym przez pare lat nie musiała pracowac :D
15 marca 2018, 11:20
Skoro tak generalizujemy to patrząc na moje przyjaciółki i bliskie koleżanki to żaden z ich partnerów tak nie wygląda. Co więcej, mój narzeczony wśród swoich kimpli, bliższych i dalszych, ma może jednego mężczyznę odpowiadającego tej urodzie.A ludzie się kochają, schodzą, doceniają swój wygląd. Myślę, że zaczęłabym od szukania tego co w Tobie samym jest do poprawienia. Albo odpuszczenia, poznawaj ludzi i czekaj aż spotkasz tę, której spodobasz się.
15 marca 2018, 11:30
kanon meskiego piekna mozna sobie o kant dupy rozbic dokladnie tak samo jak kanon kobiecego
Elekryczny, lepiej wyjsc do ludzi niz sie zalic na forum :)