- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 marca 2018, 20:49
Kolezanka dostala ten lek na wyciszenie. Tylko albo lekarz nie powiedzial albo ona zapomniala czy ma brac 2razy dziennie ten lek czy tylko na noc. Z ulotki nic nie rozumiem. Pomozecie. Prosze nie kasowac to nie jest zadna reklama.
12 marca 2018, 20:54
W ulotce nie ma stosowania. Koleżanka powinna zadzwonić/iść do poradni i poprosić w kartotece by jej podali dawkowanie zapisane w karcie pacjenta.
12 marca 2018, 20:59
W ulotce nie ma stosowania. Koleżanka powinna zadzwonić/iść do poradni i poprosić w kartotece by jej podali dawkowanie zapisane w karcie pacjenta.
12 marca 2018, 21:04
Indywidualne zalecenie lekarza. Moje dziecko brało 1 raz dziennie rano. Ale bardzo krótko brała bo bardzo źle znosi farmakologię. A to ciężki kaliber leku. Nie polecam brać na własną rękę. Na wyciszenie pije się melisę a nie bierze kwas walproinowy. Dziwne.
12 marca 2018, 21:05
no wlasnie tam na ulotce jest napisane liczba mg na kg masy cialaW ulotce nie ma stosowania. Koleżanka powinna zadzwonić/iść do poradni i poprosić w kartotece by jej podali dawkowanie zapisane w karcie pacjenta.
Nie wchodziłam na ulotkę z podanego linka ( nie klikam w linki dla własnego bezpieczeństwa) tylko z Google. Skoro ma tabletki o określonej gramaturze (300 lub 500) to znając swoją wagę ciała może obliczyć dzienną dawkę.
12 marca 2018, 21:19
Indywidualne zalecenie lekarza. Moje dziecko brało 1 raz dziennie rano. Ale bardzo krótko brała bo bardzo źle znosi farmakologię. A to ciężki kaliber leku. Nie polecam brać na własną rękę. Na wyciszenie pije się melisę a nie bierze kwas walproinowy. Dziwne.
12 marca 2018, 21:24
Ale tego leku nikt nie bierze na wlasna reke przeciez.Indywidualne zalecenie lekarza. Moje dziecko brało 1 raz dziennie rano. Ale bardzo krótko brała bo bardzo źle znosi farmakologię. A to ciężki kaliber leku. Nie polecam brać na własną rękę. Na wyciszenie pije się melisę a nie bierze kwas walproinowy. Dziwne.
Oj, chodzi mi o to dawkowanie. To silny lek o wielu poważnych skutkach ubocznych więc naprawdę trzeba dopytać. Zdrowia dla koleżanki.
13 marca 2018, 20:07
depakina to lek przeciwpadaczkowy. Czasem zalecają ją psychiatrzy ale na wyciszenie to są chyba lepsze leki. No ale nic lekarz który ją badał pewnie wiedział co robi. Ale z dawkowaniem to zdecydowanie musi wrócić do osoby która jej to zapisała, bo depakine wprowadza sie powoli zwiększając dawkowanie co kilka dni. Wiec jeżeli nie znamy dawki docelowej i w zasadzie z jakiego powodu jest przepisany to nie da się tego rozpisać.