Temat: Czy mozna zwrocic koc do sklepu bez opakowania

Kurcze wzielam zly rozmiar kapy na kanape. Mam paragon towar jeat nienaruszony ale zginela mi ta folia, opakowanie. Myslicie ze mi to przyjma w sklepie? Chodzi o jysk

Że bez folii ? Oczywiście, że przyjmą. Nie ma obowiązku trzymania opakowania po zakupie w domu (poza nielicznymi wyspecyfikowanymi w prawie konsumenat przypadkami) , jak ktoś twierdzi inaczej to jest w błędzie. 

tydzień temu kupiłam w jysku obrus, nie byłam pewna rozmiaru i przy kasie zapytałam czy w razie czego można zwrócić to pan odpowiedział że oczywiście ale musi być zapakowane :)

Pasek wagi

Never-ending-story napisał(a):

Że bez folii ? Oczywiście, że przyjmą. Nie ma obowiązku trzymania opakowania po zakupie w domu (poza nielicznymi wyspecyfikowanymi w prawie konsumenat przypadkami) , jak ktoś twierdzi inaczej to jest w błędzie. 

No tyle że sklep stacjonarny nie ma obowiązku przyjąć zwrotu, więc zapisy o opakowaniu nie mają tu zastosowania. Gdyby to była reklamacja, to masz rację. O zwrotach jeszcze musisz doczytać.

AnnPot napisał(a):

kropka36 napisał(a):

A kupilabys narzutę bez opakowania?
no.jakby byla przeceniona:)

No i teraz zastanów się - pokryjesz różnicę wynikającą z tej przeceny? Dlaczego sklep ma być stratny przez Twoje roztargnienie i zagubienie opakowania?

raczej nie ale może spróbuj 

Nie znajdziesz nigdzie tego opakowania 

Pasek wagi

Never-ending-story napisał(a):

Że bez folii ? Oczywiście, że przyjmą. Nie ma obowiązku trzymania opakowania po zakupie w domu (poza nielicznymi wyspecyfikowanymi w prawie konsumenat przypadkami) , jak ktoś twierdzi inaczej to jest w błędzie. 

Wiesz co? Nawet nie wiem jak ten idiotyzm skomentować by nie wyjść znów na forumowego męskiego szowinistę....

Chciałaś się "pomądrzyć" - a wyszło jak zwykle na tym forum.... Wrzucasz jakieś nic nie mówiące Ci pojęcia (prawa konsumenckie) - by pokazać się mądrzejszą niż jesteś.

NIKT (poza zawarciem umowy poza siedzibą przedsiębiorcy lub "na odległość") ni musi przyjmować zwrotu.

Więc to o co pyta założycielka tematu - oprze się od dobrą wolę pracowników JYSK oraz obowiązujących ich regulaminów.

I nie mieszaj w to - echhhh - jak to nazywasz "prawa konsumenckiego"... 

laura930 napisał(a):

raczej nie ale może spróbuj Nie znajdziesz nigdzie tego opakowania 
Ja zawsze taka zakrecona. 

Kto chce kupic koc w kolorze szarym?(smiech)

ja bym powiedziala ze kupilam bez opakowania bo tam czesto rzeczy latają bez opakowań :D

argento napisał(a):

ja bym powiedziala ze kupilam bez opakowania bo tam czesto rzeczy latają bez opakowań :D
i to jest mysl ale wtedy na pragonie by byla znizka bo oni nieoryginalnie lub rozmemlane opakowania przeceniaja

AnnPot napisał(a):

argento napisał(a):

ja bym powiedziala ze kupilam bez opakowania bo tam czesto rzeczy latają bez opakowań :D
i to jest mysl ale wtedy na pragonie by byla znizka bo oni nieoryginalnie lub rozmemlane opakowania przeceniaja

nie nie nie, przeceniaja jak cos jest uszkodzone i piszą np "zbita szybka" w lampionie. Ja kupilam u nich nie jedną rzecz bez opakowania i zwracałam np poduszke leczniczą czy jakieś pierdoły bo chyba metki tez mają kody a nawet jak nie wszystkie to nigdy nie robili problemu. 

AnnPot napisał(a):

laura930 napisał(a):

raczej nie ale może spróbuj Nie znajdziesz nigdzie tego opakowania 
Ja zawsze taka zakrecona. Kto chce kupic koc w kolorze szarym?

Ja, ale tylko w oryginalnym opakowaniu :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.