Temat: Zarobki

Edit: dziękuję za wasze odpowiedzi. Pytanie nie dotyczyło moich zarobków - wynikło z tego, że z ludźmi w pracy dyskutowaliśmy o artykule, ktory czytałam kilka dni temu, a który dotyczył wynagrodzeń w roznych super i hipermarketach, średnia pensja na rękę wynosiła mniej więcej tyle ile wskazałam w tym poście. Przełożyliśmy informacje z artykułu na pensje młodych lekarzy, nauczycieli czy (akurat moja branża) prawników na aplikacji no i niestety wielu "starych wyjadaczy" uważa, że taka pensja jest ok. Ja z kolei uważam, że niezaleznie od wykształcenia  i zawodu to jest pensja, która nie wystarczy na samodzielne utrzymanie się na względnie przyzwoitym poziomie i skazuje mlodego człowieka na wynajmowanie stancji, mieszkanie u rodziców albo zasuwanie na drugim etacie. Pol biedy, kiedy faktycznie ktoś jest na początku drogi zawodowej i ma perspektywy, ale jest przeciez cała  masa ludzi, ktorzy za takie wynagrodzenie pracuja cale zycie... :(

Wasze spostrzeżenia sa w sumie zgodne z moimi.

Pytanie do was:

czy pensja w wysokości 2200 zł na rękę dla osoby niespełna dwa lata po studiach, pracującej w branży zgodnej z kierunkiem studiów i dalej uczącej się w tym kierunku to dużo czy mało?