Temat: Błagam o rade zwierzolubow!!

Hej,znalazłam się w dziwnej sytuacji.

Mianowicie wczoraj dziewczyna z innego miasta oddala mi królika mówiąc,że nie ma dla niego tyle czasu. Ogólnie przed tym sto pytań do,bo chciała żeby znalazł dobry dom.

Ok, zrobiłam mu domek, mam jeszcze dwa króliki więc już z jednym brykał, początkowo był bardzo wystraszona ale już się w miarę zadomowiła. Dziewczyna wczoraj wieczorem pisala,wlze tęskni za krolik m i czy gdyby jej nie przeszło może go dostać z powrtoem, zgodziłam się myśląc, że pewnie jej przejdzie. A dzisiaj pisze w nocy o płaczu i że chce królika. Powrotem. Ja nie chcę go oddawać, co mam zrobić, mogę jej nie odpisywac itd

bo i tak nie ma książeczki na niego, ale sumienie by mnie zezarlo. Czy mogę ją jakoś przekonać, żeby jednak u mnie został? ;( Proszę doradzcie.

Krolik jest grubasny, pazurki nieobciete, karmę taka średnia dostawał, zalaczyla mi do niego obcinaczki i taki grzebień do czesania. Nie był szczepiony i jest niewysterylizowany (moje są)

Moje króliki są humorzaste bardzo, mam duzo czasu,więc postanowiłam przygarnąć królika który będzie bardziej proludzki i ten właśnie taki jest. 

Niedojrzała jakaś, Zwierzęta też się oswajają z otoczeniem, przyzwyczajają i cierpią w razie zmian. Żeby przypadkiem nowego nie wzięła jak taka nieogarnięta.

Z tego co piszesz wynika, że średnio o niego dbała... Kolejny argument za tym żeby go nie oddawać. 

feellikeanidiot napisał(a):

Krolik jest grubasny, pazurki nieobciete, karmę taka średnia dostawał, zalaczyla mi do niego obcinaczki i taki grzebień do czesania. Nie był szczepiony i jest niewysterylizowany (moje są)Moje króliki są humorzaste bardzo, mam duzo czasu,więc postanowiłam przygarnąć królika który będzie bardziej proludzki i ten właśnie taki jest. 
Nie oddawaj go.

Nie oddałabym. Może dzięki temu się dziewczę nauczy trochę więcej odpowiedzialności za swoje czyny. Napisałabym jej że zwierzę to nie zabawka i zablokowała. 

gorzej jak zacznie straszyc policja i wymyslac dziwne historie...

A ja bym oddała, bo może zdała sobie sprawę, że zrobiła głupotę i teraz żałuje, że oddała tego królika. ;) 

Sympatyczna dziewczyna, a takie rzeczy pisze. Tak się nie robi. Powiedziałaś, że oddasz. Ten królik jest ze mną 2 lata i na pewno brakuje jemu obecności mnie. Kizia zadbana, tak jak powinna. Wszystko z górnej półki. Zero oszczędzania. Jeśli zależy Pani na dobru tego zwierzaka to proszę mieć sumienie i go zwrócić, gdyż Pani tylko jeden dzień jest z nim a ja już tyle czasu. To jest różnica. Proszę mieć to na uwadzę, i szybko zmienić zdanie. 

Dostałam takiego smsa,gdy jej oświadczyłam że nie oddam królika. Dla niej górna półka to karma zbożowa i wapno do ścierania. To ja jestem Matką Teresa, bo moje króliki dostają właściwa karmę i jakoś nie są otyłe. 

zablokuj nr

feellikeanidiot napisał(a):

Sympatyczna dziewczyna, a takie rzeczy pisze. Tak się nie robi. Powiedziałaś, że oddasz. Ten królik jest ze mną 2 lata i na pewno brakuje jemu obecności mnie. Kizia zadbana, tak jak powinna. Wszystko z górnej półki. Zero oszczędzania. Jeśli zależy Pani na dobru tego zwierzaka to proszę mieć sumienie i go zwrócić, gdyż Pani tylko jeden dzień jest z nim a ja już tyle czasu. To jest różnica. Proszę mieć to na uwadzę, i szybko zmienić zdanie. Dostałam takiego smsa,gdy jej oświadczyłam że nie oddam królika. Dla niej górna półka to karma zbożowa i wapno do ścierania. To ja jestem Matką Teresa, bo moje króliki dostają właściwa karmę i jakoś nie są otyłe. 
Masakra. Wapno królikowi??? Jak już to powinna dawać sianko i gałązki jadalne... no i karmy pewnie typu Vitapol kupowała. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.