- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 lutego 2018, 13:05
Hej,znalazłam się w dziwnej sytuacji.
Mianowicie wczoraj dziewczyna z innego miasta oddala mi królika mówiąc,że nie ma dla niego tyle czasu. Ogólnie przed tym sto pytań do,bo chciała żeby znalazł dobry dom.
Ok, zrobiłam mu domek, mam jeszcze dwa króliki więc już z jednym brykał, początkowo był bardzo wystraszona ale już się w miarę zadomowiła. Dziewczyna wczoraj wieczorem pisala,wlze tęskni za krolik m i czy gdyby jej nie przeszło może go dostać z powrtoem, zgodziłam się myśląc, że pewnie jej przejdzie. A dzisiaj pisze w nocy o płaczu i że chce królika. Powrotem. Ja nie chcę go oddawać, co mam zrobić, mogę jej nie odpisywac itd
bo i tak nie ma książeczki na niego, ale sumienie by mnie zezarlo. Czy mogę ją jakoś przekonać, żeby jednak u mnie został? ;( Proszę doradzcie.
17 lutego 2018, 13:27
Krolik jest grubasny, pazurki nieobciete, karmę taka średnia dostawał, zalaczyla mi do niego obcinaczki i taki grzebień do czesania. Nie był szczepiony i jest niewysterylizowany (moje są)
Moje króliki są humorzaste bardzo, mam duzo czasu,więc postanowiłam przygarnąć królika który będzie bardziej proludzki i ten właśnie taki jest.
17 lutego 2018, 13:32
Niedojrzała jakaś, Zwierzęta też się oswajają z otoczeniem, przyzwyczajają i cierpią w razie zmian. Żeby przypadkiem nowego nie wzięła jak taka nieogarnięta.
17 lutego 2018, 13:46
Z tego co piszesz wynika, że średnio o niego dbała... Kolejny argument za tym żeby go nie oddawać.
17 lutego 2018, 13:50
Krolik jest grubasny, pazurki nieobciete, karmę taka średnia dostawał, zalaczyla mi do niego obcinaczki i taki grzebień do czesania. Nie był szczepiony i jest niewysterylizowany (moje są)Moje króliki są humorzaste bardzo, mam duzo czasu,więc postanowiłam przygarnąć królika który będzie bardziej proludzki i ten właśnie taki jest.
17 lutego 2018, 13:57
Nie oddałabym. Może dzięki temu się dziewczę nauczy trochę więcej odpowiedzialności za swoje czyny. Napisałabym jej że zwierzę to nie zabawka i zablokowała.
17 lutego 2018, 14:01
gorzej jak zacznie straszyc policja i wymyslac dziwne historie...
17 lutego 2018, 14:42
A ja bym oddała, bo może zdała sobie sprawę, że zrobiła głupotę i teraz żałuje, że oddała tego królika. ;)
17 lutego 2018, 14:47
Sympatyczna dziewczyna, a takie rzeczy pisze. Tak się nie robi. Powiedziałaś, że oddasz. Ten królik jest ze mną 2 lata i na pewno brakuje jemu obecności mnie. Kizia zadbana, tak jak powinna. Wszystko z górnej półki. Zero oszczędzania. Jeśli zależy Pani na dobru tego zwierzaka to proszę mieć sumienie i go zwrócić, gdyż Pani tylko jeden dzień jest z nim a ja już tyle czasu. To jest różnica. Proszę mieć to na uwadzę, i szybko zmienić zdanie.
17 lutego 2018, 15:06
zablokuj nr
17 lutego 2018, 15:08
Sympatyczna dziewczyna, a takie rzeczy pisze. Tak się nie robi. Powiedziałaś, że oddasz. Ten królik jest ze mną 2 lata i na pewno brakuje jemu obecności mnie. Kizia zadbana, tak jak powinna. Wszystko z górnej półki. Zero oszczędzania. Jeśli zależy Pani na dobru tego zwierzaka to proszę mieć sumienie i go zwrócić, gdyż Pani tylko jeden dzień jest z nim a ja już tyle czasu. To jest różnica. Proszę mieć to na uwadzę, i szybko zmienić zdanie. Dostałam takiego smsa,gdy jej oświadczyłam że nie oddam królika. Dla niej górna półka to karma zbożowa i wapno do ścierania. To ja jestem Matką Teresa, bo moje króliki dostają właściwa karmę i jakoś nie są otyłe.