- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 grudnia 2017, 19:16
Hej!
Czy ktoś z Was też spędza sylwestra samotnie?
Rozstałam się z facetem, moja praca wiąże się z obowiązkiem obecności na wielu imprezach w roku więc w tym dniu postanowiłam zostać sama i zdezerterować. Jakoś nie mam nastroju na szampańską zabawę na siłę tylko po to, by 2 stycznia opowiadać jaaaaaak było wspaniale..
Ktoś mi potowarzyszy dziś? Tak refleksyjnie mi nieco, fajnie by było z kimś porozmawiać
Edytowany przez Rina_91 31 grudnia 2017, 19:16
1 stycznia 2018, 09:38
Też siedziałam sama, bo mój partner postanowił spędzić Sylwestra ze znajomymi z gry. On dobrze się bawił w Szczecinie ze znajomymi a ja 500 km od niego siedziałam sama w domu... znaczy z psem. Ot, zajebisty Sylwester :/
Dlaczego nie pojechaliście razem?
1 stycznia 2018, 09:45
Dlaczego nie pojechaliście razem?Też siedziałam sama, bo mój partner postanowił spędzić Sylwestra ze znajomymi z gry. On dobrze się bawił w Szczecinie ze znajomymi a ja 500 km od niego siedziałam sama w domu... znaczy z psem. Ot, zajebisty Sylwester :/
Bo to był zlot tylko dla osób z gry, ja nie byłam tam mile widziana!
1 stycznia 2018, 09:47
Bo to był zlot tylko dla osób z gry, ja nie byłam tam mile widziana!Dlaczego nie pojechaliście razem?Też siedziałam sama, bo mój partner postanowił spędzić Sylwestra ze znajomymi z gry. On dobrze się bawił w Szczecinie ze znajomymi a ja 500 km od niego siedziałam sama w domu... znaczy z psem. Ot, zajebisty Sylwester :/
Jeździłam z moim eks na takie zloty, nie mając pojęcia o grach :-( smutne.
1 stycznia 2018, 10:06
Bo to był zlot tylko dla osób z gry, ja nie byłam tam mile widziana!Dlaczego nie pojechaliście razem?Też siedziałam sama, bo mój partner postanowił spędzić Sylwestra ze znajomymi z gry. On dobrze się bawił w Szczecinie ze znajomymi a ja 500 km od niego siedziałam sama w domu... znaczy z psem. Ot, zajebisty Sylwester :/
Też powiedział, że nie ma już tam miejsca dla Ciebie?
1 stycznia 2018, 10:34
O to to, napisać tą pracę i się obronićskończyć szczęśliwie studia
1 stycznia 2018, 10:53
Hmmm... Ucięło mi post.Pyniowa długo jesteście razem?
9 lat
cynamonowy, nie powiedział że jadą tam tylko ludzie z gry, bez osób towarzyszących.
Edytowany przez Pyniowa 1 stycznia 2018, 10:54