16 marca 2011, 20:33
Witam:)) Mam problem z facetem.
:) Ale o książki chodzi właśnie, więc do sedna:)
Jeszcze dwa lata temu czytałam masę książek , tygodniowo dwie czy trzy ...
teraz czytam bardzo mało, i żałuję, postanawiam poprawę.
a mój facet nie czytał nigdy (nie licząc lektur szkolnych:)) nic!
na początku nie przszkadzało mi to, wiem że jest z rodziny bez takiej tradycji ale im dłużej razem jesteśmy tym bardziej chcę w nim zaszczepić tą pasję, która czyni ludzi sto razy lepszymi i spostrzegawczymi na świat niż są.
Nie umiem mu nic polecić, (coś dla faceta , albo jakiś "unisex") .
pomóżcie , musi zacząć od fajnych lekkich książek żeby się wciągnąć.
Chętnie poznam też wasze ulubione książki (z krótkim komentarzem ; o czym , gatunek) może zakupię coś dla siebie nie tylko dla niego;)
Pozdrawiam
17 marca 2011, 12:26
terry prachett - wszystko
sapkowski - saga o wiedźminie 5 tomów, a wcześniej na rozgrzewkę są opowiadania
wspomniany wcześniej "Cień wiatru" - absolutnie cudowna książka, której treść również poniekąd dotyczy pasji czytelnictwa, choć przede wszystkim jest tam intryga, tajemnica, miłość i wszystko co musi być w dobrej książce.
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 144
17 marca 2011, 12:37
Wszystko zależy od faceta, co lubi itd.
Polecam książki Clarksona (jeśli lubi motoryzację, podróże) lub Grisham (jeśli lubi sensację).