Temat: Kolor oczu

Mam niebieskie, a u mezczyzn ktorymi jestem zainteresowana najbardziej lubie brazowe lub czarne. Przy innych kontaktach nie zwracam na to uwagi i jest mi wszytsko jedno.

niebieskie są najładniejsze, w szczególności takie jakie mają germanie

ja mam niebiesko-szare. Dla mnie im jaśniejsze tym ładniejsze. Mam jakąś fobie odnośie ciemnych oczu, np. nigdy nie związalabym sie z kims o ciemnych oczach :p Po prostu tak mam.

Mam zielone z niebieską obwódką, u facetów najbardziej podobają mi się niebieskie w zimnym intensywnym odcieniu jak ma mój mąż.

Ja mam bardzo jasny niebieski. 

U facetów nie mam preferencji. Mój ma dziwny kolor szaro/zielono/bury. Ciemne oczy są bardzo ładne, ale jakoś się na tym nie skupiam.

Mam zielony. 

Nie zwracam uwagi na kolor oczu innych. Często nawet nie wiem/nie pamiętam jaki mają mimo że im się ciągle w te oczy patrzę, dlatego nie mam jakichś szczególnych preferencji.

Ja mam zielone z pomarańczowym wokół źrenicy. Lubię niebieskie i zielone, ale heterochromia też mi się bardzo podoba.

Moje też są zielone. I podobnie tak ty nie zwracam uwagi na kolor oczu innych ludzi, nie potrafiłabym pewnie określić go nawet u starych znajomych (ale ja ogólnie nie mam pamięci do twarzy - byłabym koszmarnym świadkiem dla policji, śmieję się na samo wyobrażenie miny policjanta, który miałby sporządzić portret pamięciowy na podstawie mojego opisu :)

Nad swoimi tęczówkami też jakoś nigdy specjalnie się nie zastanawiałam. W czasach kiedy nosiłam soczewki kontaktowe, zdarzało się, że kupowałam kolorowe, żeby coś zmienić w swoim wyglądzie. A teraz coraz bardziej doceniam naturę, że obdarzyła mnie ponoć najrzadziej występującym kolorem w populacji :)

jedna z moich koleżanek miala żółte, piekne