Temat: Zmiana ciała w 2 tygodnie

bieganko i dieta :)

i dobry samoopalacz :)

W pracy jestem 11 godzin dziennie, do tego praca po pracy , do tego małe dziecko, więc dwa terningi dziennie raczej nierealne, haha. Tzn. dojeżdżam do pracy rowerem 13km w jedną stronę, więc zawsze to coś, ale na pewno potrzebuję jakiegoś konkretniejszego kopa. Diety i cięcia kalorii skutkują u mnie jedynie bólem głowy i żadnym spadkiem - przez lata wypróbowałam chyba wszystkiego i w końcu stwierdziłam, że widocznie TO jest MOJA waga i tyle.

Ale na pewno przez te dwa tygodnie będę jeść jeszcze zdrowiej niż zawyczaj, więcej wody, mniej kawy, więcej snu - i mam nadzieję, że to wpłynie jakoś na cerę itp. No i już wyciągnęłam ciężarki z szafy i w wolnych chwilach będę wyciskać i zobaczymy... :D

Jak krucho z czasem to postaw na krótkie, intensywne treningi...tydzień zakwasów, drugi już spoko.Zepniesz mięśnie, napniesz skórę. Zacznij od zaraz. Polecam freeletics. Ściągnij aplikację na telefon i rób tylko te darmowe treningi.... Czyli rozgrzewka we własnym zakresie, potem  maks 10 minut freeletics, plus rozciąganie po. 30 minut maks, ale to maks na całość. Zepniesz się w dwa tygodnie bosko... ale zakwas będzie na początku srogi :-) 

Dzięki Never-ending-story, zaraz sprawdzę ten freeletics. Już wczorj wieczorem własnie zaczęłam, dzisiaj poszłam pobiegać, już czuję efekty :P

Da się zrobić bardzo dużo - przynajmniej 1 tyg post oczyszczający dąbrowskiej (efekty postu sa niesamowite dla sylwetki, skory i samopoczucia!), codzienne lub co 2 dzień złuszczanie rękawica skory ciała i balsamowanie, a tuż przed wyjazdem posmarowanie się samoopalaczem. Po każdym myciu włosów maska na 30min w turbanie (kuracja isana w złotym opakowaniu, silaplex), wybielanie zębów ,,biała perła system jutro impreza" 2x dziennie, na skore twarzy co 2 dni maseczki z glinki i maseczki nawilżające, smarowanie co 2-3 dni serum z kwasem (np migdałowym z bielendy z serii korygującej), tuż przed wyjazdem manicure i pedicure.