Temat: Film z nocy poślubnej?

Znajomy mojego faceta wstawił dziś na swojego fejsa dla jaj filmik z nocy poślubnej jakichś ludzi. Okazuje się, że to nie jest pojedynczy przypadek, bo tak, jak się robi filmiki weselne, z przygotowań i narzeczeńskie niektóre pary robią sobie też filmiki z nocy poślubnej. Na ytube jest tego mnóstwo. Spotkałyście się z czymś takim? Co sądzicie? Myślałam, że to dla jaj, ale jeśli ktoś to robi na poważnie to dla mnie niesmak..

Pasek wagi

czekoladowa2017 napisał(a):

Ja już się bałam,że będą nadzy.

Do sex tape jeden krok :)

Pasek wagi

hehe kurde ja jakas zacofana chyba - bo nie wiedzilam ,ze ludzie takie cos kreca;D 

Jak by ten filmik (czy może raczej film z wesela) się skończył w 0:42 to jeszcze by to miało sens i by było urocze, ale tak to jest tylko głupie (nawet nie oglądałem dalej, tylko przejrzałem na podglądzie). 

Matko, jakie to jest... sztuczne!! Gorzej niż "Ukryta prawda" ;)

O matko, padłam... O rany :D 

Niech będzie, można sobie nagrać film z nocy poślubnej, tak jak sporo par nagrywa sobie swoje filmiki typu sex tape, ale TYLKO DLA SIEBIE...

To sesja zdjęciowa zarejestrowana, widać jak migawka strzela i ludzie się kręcą dookoła :)

Pasek wagi

całe szczęście, że kiedy zajmowałam się fotografią ślubną z tatą, nikt sobie czegoś takiego nie zażyczył, bo chyba bym popuściła ze śmiechu, nagrywając to :D

wolałabym sekstasme nagrać :)

nie wierzę, że ktoś wpadł na tak głupi pomysł

To były chyba najbardziej żenujące sekundy mojego życia... (sekundy, bo musialam to przewinąć...)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.