Temat: Najbardziej bulwersujące programy w tv?

Mnie bulwersował pierwszy sezon Azja Express. Durni uczestnicy. Kiedyś też włączyłem Ex Na Plaży na MTV, gorsze niż Warsaw Shore.

Tak, ja rozumiem, ale jak mąż musi spać na parkingu to dla mnie powinno się postępować bardziej radykalnie.

Choroby się leczy.

A czy coś mnie bulwersuje w tv? Nie za bardzo. Jest mnóstwo programów, które uważam za bezdennie głupie, ale nie bulwersujące. Gdzieś tam kiedyś zdarzyły się pojedyncze sceny, ale nie przypominam sobie, żeby jakiś program całościowo mnie bulwersował. Co do wkurzania, to już zupełnie inny temat (bulwersujące a wkurzające to tak odległe od siebie terminy, że nie potrafię ich połączyć w jedno) - za wkurzające uważam właśnie te bezdennie głupie. A jest ich tyle, że nawet nie zacznę wymieniać.

warsaw shore, program o ruch..., rzyganiu,nie wiem jak rodzice tych ,,bohaterów" mogą to oglądać, mała miss/piekność-to powinno być zabronione, małe, wymalowane lolitki, pedofile  fapują pod to, żony hollywood-pierwsza edycja była całkiem, całkiem, teraz lecą powtórki kolejnego sezonu, jedna starsza już pani opowiadała mężowi, że miała taki ciężki dzień, bo wyłowiła z basenu dwie osy, druga walnięta zrobiła psu urodziny-z czapeczkami, tortem, gośćmi i prezentami...

Warshaw shore, Nagie randki (czy jakoś tak), Ex na plaży, wszystkie typu Ukryta prawda itp, i WSZYSTKIE z celebrytami. 

Mnie może nie bulwersuje, ale załamuje: Damy i wieśniaczki.
Tym bardziej, że owe "damy" to  raczej kategoria: bawimy się jak damy, a jak nie damy to się nie bawimy 

P.S. Podobno ma pojawić się wersja programu z mężczyznami w roli głównej. Już widzę te polskie tytuły: Pan i cham 

Nie bulwersuje mnie żaden program, który oglądam. Generalnie te programy raczej mnie nudzą, a szkoda, bo część jest dość pouczająca. Z wymienionych przez Was oglądałam ze trzy odcinki Zbieraczy oraz dwa Dam i wieśniaczek. Pierwszy mnie raczej przeraził, a drugi rozbawił do łez, chociaż co do meritum zgadzam się z Posterisan. Co do zbieraczy, to szczerze współczuję zarówno osobom zainteresowanym, jak i rodzinom. I nie, nie dziwi mnie, że się z nimi cackają. Sądzę, że oni prędzej by się odcięli od bliskich niż dali sobie zabrać te rzeczy. To musi być ich własna decyzja jak przy każdym nałogu. Dopóki człowiek nie jest ubezwłasnowolniony, to decyzja o leczeniu należy tylko do niego.

był taki program na polsacie jakiś czas temu. nie pamiętam dokładnie formatu, ale kilka biednych rodzin brało w tym udział i po przedstawieniu swojej familii widzowie smsowali, kto według nich jest najbardziej żałosny i zasługuje na mieszkanie. chodzi mi o poniżanie ludzi w potrzebie, ku rozrywce gawiedzi. 

Dobrze, że na to nie trafiłam, bo chyba bym wywaliła tv przez okno. Ogólnie jest kilka takich programów, o których istnieniu wiem, ale nigdy nie próbowałam oglądać, bo jestem przekonana, że nie dałabym rady, np. Chłopaki do wzięcia, czy jakoś tak. 
Najgorsze jest to, że producenci/twórcy niektórych programów, pod przykrywką misji tak naprawdę nabijają sobie kabzę kosztem naiwnych lub nie do końca świadomych ludzi, których sytuacja życiowa jest nie do pozazdroszczenia.