- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 sierpnia 2017, 21:30
Oglądam sobie różne zdjęcia ślubne ludzi w poszukiwaniu różnych usług i zastanawia mnie dlaczego kobiety w wieku naszych matek i teściowych mają dokładnie taką samą fryzurę... krótkie włosy na chłopaka, ondulacja, a na specjalne okazje typu wesele takie wyłuskane grupki nastroszonych włosków nie wiem jak to nazwać... przykład:
Nie komentuję czy to ładne czy nieładne kwestia gustu, ale dlaczego tak wiele kobiet po przekroczeniu 40-50 ma taką lub łudząco podobną do powyższej fryzurę? Ja sobie siebie nie wyobrażam z taką nigdy, bo nie sądzę, że mi pasuje, ale panie chyba nie zwracają na to uwagi po prostu pewnego dnia ciach i już...
7 sierpnia 2017, 10:23
moja mama na każde wesele ma fryzurę jak w pierwszym poście :D zawsze jej mówię, że to wygląda okropnie, no ale nie przetłumaczysz :D
7 sierpnia 2017, 10:36
moja mama na każde wesele ma fryzurę jak w pierwszym poście :D zawsze jej mówię, że to wygląda okropnie, no ale nie przetłumaczysz :D
Ja mojej też nie umiem przetłumaczyć. Kiedyś miała włosy do podbródka i wyglądała tak świetnie i kobieco :( A od 15 lat nie chce słyszeć o innej fryzurze niż ten wygryziony kask motocyklisty.
7 sierpnia 2017, 11:41
Tez sobie tego nigdy nie wyobrazam. Moja mama ma 54 lata a ma dlugie wlosy- takie za ramiona.
Mysle, ze utarlo sie jakies glupie, ze w pewnym wieku kobiecie nie wypada miec dlugich wlosow. A zazwyczaj zdecydowanie lepiej wygladaja te z dlugimi;)
7 sierpnia 2017, 11:56
Mam 46 i wlosy za ramiona, ale juz niejednokrotnie slyszalam, ze jestem za stara i powinnam sciac :D
Taka fryzure jak na zdjeciu nosila moja Mama. I jak zaczela sie tak obcinac w latach 80-tych (wtedy to bylo super modne) to tak juz zostalo. Szybciej takie fryzury widze u kobiet 60+ niz mlodszych. Byc moze wygoda, byc moze przywiazanie do tej fryzury, bo gdzies tam kojarzy sie z mlodymi latami. Ja sobie nie wyborazam takiego kasku na glowie czy obciecia sie calkiem krotko
7 sierpnia 2017, 12:09
Moda tyle nie trwa. Przez swoje ponad 30 lat życia przeżyłam wiele różnych mód i zawsze po czasie różne trendy przemijały. Ta fryzura jest noszona przez kobiety 40-50+ stale i niezmiennie odkąd pamiętam.podobna fryzurę tylko z mniejszą ilością włosów (siwych) na moją babcia. Mamie (46 lat) daleko od takich włosów. Ma swoje naturalne piękne krotkie loczki. Moda się zmienia. Tak samo jak można by zapytać dlaczego prawie wszyscy 20-paro latkowie mają teraz samurajskie, okropne koczki/kiteczki. Taka "moda". Tak samo nasze babcie/ część mam żyje w przekonaniu że jest to ladne i im pasuje.
Mam 45 lat i nie znam ŻADNEJ kobiety w moim wieku z taką fryzurą. Nosi ją moja mama, ciotki oraz teściowa, ale one są w okolicy 60-75. Moje rówieśnice to zadbane, modne i wysportowane kobiety - nawet jak z krótkimi, to bardziej w typie Clair Underwood.
PS. - duże miasto, niezłe zarobki, korporacje, wolne zawody. Może to ma wpływ.
Edytowany przez d0ae27c00d6b2d23725b9d8ea591a6eb 7 sierpnia 2017, 12:11
7 sierpnia 2017, 12:29
mogę się pod twoim postem podpisac:)) mam 61 lat, włosy do ramion, lekko wywiniete na zewnątrz, puszyste (!). Noszę tez koński ogon jak mi przyjdzie fantazja
Edytowany przez paniania1956 7 sierpnia 2017, 12:31
7 sierpnia 2017, 13:24
Moja mama i przyszła teściowa takie mają i na wesela oczywiscie wspomniana przez Ciebie fryzura jest grana zawsze. :)
Chyba przyzwyczajenie plus taka fryzura zawsze wygląda tak samo, czy ją ułożysz, czy nie. Nie wymaga wysiłku - myjesz, suszysz i już.
No i nie chcą długich, nie chcą na chłopaka, to zostają z tym grzybkiem.
A moja babcia ma 86 lat i ma długi warkocz. Oczywiscie bardzo cienki, ale długi. :)