Temat: Jaka kobieta to kobieta zaniedbana?

Obecnie społeczeństwo dość mocno ciska w kobiety, które nie używają makijażu na co dzień bądź wcale, a i nie raz usłyszałam, że z tego powodu któraś jest zaniedbana. No prawdą to oczywiście nie jest, dlatego z ciekawości chciałabym poznać Wasze opinie. Jaka kobieta spotkana przez Was będzie kobietą zaniedbaną? 

U mnie na pewno są to przetłuszczone i popalone od prostowania włosy. Makijażu jak już wspominałam nosić nie musi, w życiu przez to nie pomyślę, że olewa siebie ale tutaj mam jedno wielkie ale. Gdy widzę kobietę, która błyszczy się jak słońce w południe to jakiś niesmak mi pozostaje. Nadmiar sebum to cholerstwo i dobrze o tym wiem, niemniej wystarczyłby puder transparentny ryżowy itp, który je pochłania, a cera od razu wydaje się być bardziej zadbana. Być może to tylko moje odchyły ale moim zdaniem paskudnie to wygląda. Druga sprawa w makijażu, że nadmiar go wywołuje takie samo wrażenie zaniedbania. Tak dużo, że za dużo, przez co wygląda się komicznie. Co dalej. Ubrania byle były czyste, tutaj do niczego się nie przyczepiam. I pot. Najgorsze jest chyba to, gdy przejdzie jakaś laska ale i facet też i wali od nich potem naprawdę ostro. Chociaż tutaj nie wiem czy to zasługa niemycia się, niezmieniania koszulek czy może ktoś naprawdę tak szybko się poci, że w parę minut. Nie wiem, nigdy z tym problemów nie miałam, więc staram się nie oceniać. Ogółem jak sobie teraz czytam co napisałam to chyba najbardziej daje mi po oczach brak podstawowej higieny i upiększanie się na siłę, bo jak widzę w sklepie kobietę z jeszcze lekko potarganymi włosami, świeżo umytą cerą i workami pod oczami to nawet uroczo to wygląda :)

ggeisha napisał(a):

A wielu ludzi nie stać na czyste ubranie i możliwość kąpieli. Nie pisząc o makijażu. Zadbanie niestety jest kosztowne.

O jakich Wy przypadkach dyskutujecie? Leczenie dentystyczne jest kosztowne czy tego chcemy, czy nie. Aparat swoje kosztuje, wizyty również, to tak nawiasem mówiąc. Czystych ubrań zaś nikt ludziom nie każe ciągle kupować, takie rzeczy się pierze. Nikt też nie każe wybierać chemii do prania z najwyższej półki, liczy się fakt odświeżenia i to są czyste ubrania. I kogo nie stać na możliwość kąpieli? Piszemy o ludziach, którzy mają dom i pracę, nie o bezdomnych, bo to zazwyczaj mówi samo przez siebie. 

Zaniedbane zeby (ale nie wliczam w to ich krzywosci... Uwazam, ze to przesada... Nos tez mozna zoperowac zeby byl prosty, a braku zabiegu juz chyba nikt nie uwaza za zaniedbanie...), 

Otylosc wynikajaca z obzarstwa, 

Wychudzenie skutkujace zla dieta,

Skora, ktora nie poznala, co to krem z filtrem,

Wysuszone od prostownicy wlosy,

Odrosty (chyba ze w celu odzyskania naturalnego koloru),

Niedopasowana do figury, znoszona odziez (oceniam to po jakims czasie przebywania z dana osoba w czasie spokan towarzyskich, to jak kto chodzi w domu czy po bulki mnie nie interesuje),

Permanentny brak higieny osobistej (czyli kiedy widze, ze zeby sa niedomyte, paznokcie maja duzo brudu, kiedy czesto czuje od danej osoby zapach potu itp.)

Mayann napisał(a):

ggeisha napisał(a):

A wielu ludzi nie stać na czyste ubranie i możliwość kąpieli. Nie pisząc o makijażu. Zadbanie niestety jest kosztowne.
O jakich Wy przypadkach dyskutujecie? Leczenie dentystyczne jest kosztowne czy tego chcemy, czy nie. Aparat swoje kosztuje, wizyty również, to tak nawiasem mówiąc. Czystych ubrań zaś nikt ludziom nie każe ciągle kupować, takie rzeczy się pierze. Nikt też nie każe wybierać chemii do prania z najwyższej półki, liczy się fakt odświeżenia i to są czyste ubrania. I kogo nie stać na możliwość kąpieli? Piszemy o ludziach, którzy mają dom i pracę, nie o bezdomnych, bo to zazwyczaj mówi samo przez siebie. 

Dokładnie chemia do prania a koszty ortodontyczny to niebo a ziemia. Ja mam jednego krzywej, mało jest widoczny. W dzieciństwie rodziców nie było stać na zrobienie mi tego, potem zarabialam za mało, teraz mam dzieci i dochodzą do tego koszty opiekunki.

Pasek wagi

Zapomniałam dodać zaniedbane zęby lub braki w uzębieniu (krzywe mogą być). Oraz często spotykana odrośnięta hybryda - czasem widoczna nawet 1/3 naturalnego paznokcia.

Akurat niektórzy mają taką cerę, że nawet jeśli będziesz mieć puder położony, to po jakimś czasie i tak nadmiar sebum zbierze się na nim ;) także to trochę przesadziłaś

Bella996 napisał(a):

Akurat niektórzy mają taką cerę, że nawet jeśli będziesz mieć puder położony, to po jakimś czasie i tak nadmiar sebum zbierze się na nim ;) także to trochę przesadziłaś

Zgadzam się. Ogólnie bardzo ciężko oceniać zadbanie po cerze, bo każda ma inną tendencję i są osoby, które bardzo o cerę dbają, a ona po prostu nie wygląda dobrze.

Dla mnie ktos zaniedbany to ktos kto jest na bakier z podstawowymi zasadami higieny - nie myje zebow, myje sie raz na kilka dni, albo i rzadziej, nosi poplamione, przepocone ubrania, ma obgryzione, brudne paznokcie, rozsiewa specyficzny, nieprzyjemny zapach.

Mam w pracy takiego kolege, z ktorym wspolpracuje i obok ktorego musze czasem usiasc. Jego zapach potrafi przyprawic o mdlosci (zawsze przy nim oddycham przez usta), a po dotknieciu jego klawiatury musze umyc rece, bo sie zwyczajnie zaczynaja lepic. 

ggeisha napisał(a):

smoothmoves napisał(a):

ggeisha napisał(a):

smoothmoves napisał(a):

ggeisha napisał(a):

1. Krzywe zęby 2. Brzydka fryzura
W życiu bym nie pomyślała, że osoba, która ma krzywe zęby albo fryzurę, która się mi nie podoba jest zaniedbana.
Na krzywe zęby zakłada się aparaty ortodontyczne.
Nadal się nie zgadzam. Większości ludzi nie stać na leczenie ortodontyczne.
A wielu ludzi nie stać na czyste ubranie i możliwość kąpieli. Nie pisząc o makijażu. Zadbanie niestety jest kosztowne.

No to żeś błysnęła (smiech) Porównywanie kosztu leczenia ortodontycznego z umyciem się i upraniem ubrania. 

smoothmoves napisał(a):

Bella996 napisał(a):

Akurat niektórzy mają taką cerę, że nawet jeśli będziesz mieć puder położony, to po jakimś czasie i tak nadmiar sebum zbierze się na nim ;) także to trochę przesadziłaś
Zgadzam się. Ogólnie bardzo ciężko oceniać zadbanie po cerze, bo każda ma inną tendencję i są osoby, które bardzo o cerę dbają, a ona po prostu nie wygląda dobrze.

Ja mam taką na czole. Nawet baza silikonowa nie daje rady. Po 3 godzinach zaczynam się świecić (szloch) a na opakowaniu pisze, że działa 12 godzin. A wypróbowywałam już różne. Podobnie jak pudry.

dla mnie zaniedbana to taka, ktora ma: tlusty klak z odrostem, poobgryzane paznokcie, nieogolone nogi /pachy, zrogowaciale piety do tego stopnia ze wytworzylo jej sie naturalne kopyto /obcas:PP(smiech), jakies defekty w uzebieniu (nieleczona prochnica lub brak ktoregos z zebow), niechlujne ciuchy, jest spocona, ma nieswiezy oddech, widoczna nadwaga albo wrecz na odwrot -konkretne wychudzenie (chodzi o to, ze nie dba o to co je i je byle co albo tyle co nic).

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.