Temat: Mega sknery

W Polsce nie wolno sprzedawać przeterminowanej żywności. 

Koleżanka ze studiów woziła dla mamy kilka kostek masła bo były tańsze o 10 gr, nie chce wiedzieć co działo sie z nim po kilku godzinach jazdy pociągiem. 

mi podrzucaja śmiec jak tylko mam otwarta na chwile bramę, nawet sie w tym nie kryją, a jak mnie widzą to robią geścik "sorry" i niby wszystko w porządku :|

największy z jakim się spotkałam, bardziej skąpstwa niż oszczedności: wliczanie do powierzchni wynajmu powierzchni parapetów, bo... można coś na nich postawć.

woda z prania do spuszczania wody w sedesie.... 

Nie spuszczanie wody caly dzien,mimo korzystania z wc, po czym spuszczenie RAZ wieczorem tego wszystkiego

Aha mycie zimna woda bo goracej szkoda a zimna I tak zdrowsza :)

Rodzice mojego taty sa mega skapcami.

Na swieta zawsze dostawalam od nich przeterminowane slodycze (ktore latami lezaly w barku),do tego byly to najczesciej wyroby czekoladopodobne (najtansze )

Kiedys na urodziny dostalam od nich sweterek. Jakis czas go u nich przypadkowo zostawilam. Dostalam ten sam sweterek na kolejne urodziny....

Nienawidzilam u nich zostawac na noc. Mycie sie w misce, jedzenie jajecznicy ciagle na obiad,bo tania...zadne wakacje,zadnewwypady,bo teatr czy kino to strata kasy,a kiedy sie dowiedzieli,ze moi rodzice ida do opery skwitowali to "przepierdzielaniem kasy";)

A na koncie kupa kasy.

O.o toż to kibel można zapchać!

znam człowieka który jest bogaty a je żywność tylko przeterminowana,ostatnio jak pożyczył mi ocet był z roku 2010;)

w tym przypadku powiedzenie:,,Dobry zwyczaj nie pożyczaj" wpasowalo sie idealnie...hehe

sąsiad kolegi jak widział, że ludzie zostawiają torby z ubraniami przed siedzibą caritas, to zabierał i palił nimi w piecu