10 marca 2011, 01:01
Obejrzałam te filmiki, miałam łzy w oczach, owszem, ale ...
przeszłam do komentarzy. I aż mnie zmroziło.
Po tych filmikach ktoś napisał używając z pięć razy niechlubnego słowa na K,
opisując co by zrobił tej kobiecie (o, przepraszam, ją też nazwał słowem na K)
czym on się różni od tej kobiety?
Tym, że nie leje swojego dziecka? Nie wiemy. Dlatego stwierdziłam, że nasze społeczeństwo jest niezwykle zakłamane...
czym się różni bicie dziecka od biciem dorosłej kobiety? W tych słowach komentatorzy dokonali linczu. I oni czują się lepsi od tej kobiety? Chyba tylko dlatego, że sami nie zostali przyłapani...
Sama sytuacja jest jak najbardziej niepokojąca, owszem.
Szczególnie nastawianie syna przeciw ojcu.
Reszta może być manipulatorstwem (ale nie koniecznie!).
To mogą być wyrwane z kontekstu sceny. Nie wiadomo.
Dlatego apeluję do Was o więcej rozsądku.
- Dołączył: 2009-11-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 587
10 marca 2011, 01:37
Czym się różni bicie dorosłej kobiety od bicia dziecka? Tym, że kobieta może sama poprosić o pomoc i wsparcie - jest wiele organizacji, a 5-letnie dziecko samo nie ma szans się bronić. (Nie żebym była za przemocą, ale nie rozumiem porównania). Nawet wyrwana z kontekstu scena w której matka przeklina do dziecka (a nawet tylko w jego obecności) jest dla mnie sporym nadużyciem.
Ogólnie jestem wstrząśnięta reportażem, bez względu czy to prawda czy nie, bo ile jest takich rodzin o których reportaży nie zobaczymy?
- Dołączył: 2011-02-12
- Miasto:
- Liczba postów: 231
10 marca 2011, 01:48
Az sie poplakalam - sama jestem matka. Nie mam slow. Trzeba uratowac tego chlopca.
10 marca 2011, 07:35
co za szmata... brak mi słów... i gdzie jest policja? sądy? sąsiedzi?! masakra
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1231
10 marca 2011, 08:56
To nie gadajcie tyle, tylko podpisujcie petycje, ja już to zrobiłam.
Alicja 69, ten ojciec na youtubie już zablokował dawanie komentarzy, jak napisał jego celem nie jest pogrążenie tej kobiety, ale ratowanie dziecka. dziwisz się, że ludzie tak reagują? bo ja nie, to że ktoś używa wulgarnych słów oznacza, że sprawa go poruszyła i nie potrafi tego inaczej wyrazić, a nie że w rzeczywistości postąpił by tak samo. Tym się różnią Ci ludzie od tej kobiety.
Martwisz się o nastawienie syna do ojca? Tu nie chodzi o nastawienie, tu chodzi o to, że to dziecko jest teraz maltretowane.
Takich przypadków w naszym kraju jest mnóstwo niestety, prawo rodzinne nie jest przychylne ojcu, a co za tym idzie czasami też dziecku !
większość sądów rodzinnych jest "obstawionych" przez kobiety + przekonanie, że to matka jest najlepszym opiekunem dla dziecka, z faktu, że jest matką i kobietą, a nie odpowiedzialną kochającą osobą.
10 marca 2011, 09:02
> co za szmata... brak mi słów... i gdzie jest
> policja? sądy? sąsiedzi?! masakra
Właśnie w tym rzecz że policja ,prokuratura stwierdziła że dziecku nic się nie dzieję a wręcz mieszka w komfortowych warunkach.
- Dołączył: 2008-06-06
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 11337
10 marca 2011, 09:32
Straszne... az ciezko komentowac takie rzeczy... biedne malenstwo normalnie az smutno mi sie zrobilo nie od tego jak ona mowila do niego tylko od tego co to dziecko czulo i mowilo " zjem tylko mnie nie bij" odrazu policja powinna tam wjazd zrobic i zabrac dziecko... Maly jest zastraszony nawet nie chce dzwonic do taty tylko chce z matka bo to wiez jest.... Ale nie moze tak byc bo bedzie wiekszy albo ja zabije bo znienawidzi albo ona predzej jego i pozniej bedzie jako wypadek.... JJak zwykle zreszta. Brak mi słow :(
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto:
- Liczba postów: 374
10 marca 2011, 22:31
sisiak ja przesłuchałam całosc ale tak beczałam wrecz ryczałam!!!
- Dołączył: 2009-07-10
- Miasto: Sulnowo
- Liczba postów: 1044
11 marca 2011, 11:11
Podbijam temat. Podpisujmy petycję.