- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 lipca 2017, 20:14
Jak często i w jakich ilościach kupujecie kosmetyki? Chodzi mi o te do pielęgnacji. Do jakich części najczęściej kupujecie ?
Ja kupuje mnóstwo do twarzy i włosów. Teraz przechodzę na naturalna pielęgnacje i wariuje, co chwile kupuje cos nowego :/ wczoraj miałam zamówić kilka rzeczy a zamówiłam bardzo duzo bo wydałam prawie 450 zł :( ale mam nadzieje ze przez jakiś czas nic juz nie kupie, bo wczoraj kupiłam ponad 45 rzeczy hahah a jak jest u was ?
Jesli macie cos sprawdzonego i z naturalnych produktów to prosze o polecenie :) do cery mieszanej z tendencja do trądziku , a włosy kręcone wysokoporowate
4 lipca 2017, 20:17
nie, czasem jak zamawiam w sieci, to wezmę dwa szampony na zapas. Ale normalnie to tylko to, czego aktualnie potrzebuję.
4 lipca 2017, 20:20
Kiedyś kupowałam dużo kosmetyków których nie zużywałam. A ja marnotrastwa nie lubię i mnie to przytłaczało. Teraz mam zasadę, że kończę jedno dopiero kupuje drugie i żyje mi się lepiej :)
Z naturalnych kosmetyków polecam sylveco, zwłaszvza peeling oczyszczający.
4 lipca 2017, 20:32
Ha ha, jaki wyrzut sumienia i publiczna spowiedź, rozgrzeszam :D
nie wiem czy dużo kupuję, średnio w kierunku sporo. Gdybyś spytała tydzien temu powiedziałabym że mało, ale własnie uzupełniłam półprodukty, a dziś utknełam na trochę w Naturze w szafie Kobo, tak więc wiesz ;)
4 lipca 2017, 20:37
nie, czasem jak zamawiam w sieci, to wezmę dwa szampony na zapas. Ale normalnie to tylko to, czego aktualnie potrzebuję.
Robię dokładnie tak samo. Kiedyś kupowałam duuużo, ale stwierdziłam, że to bezsensowne wydawani pieniędzy, więc ograniczyłam się i robię tak jak poprzedniczka napisała :)
4 lipca 2017, 20:55
kupuję na bieżąco to co się kończy. nie lubię kupować czegoś na zapas i potem wyrzucać.
4 lipca 2017, 21:12
noo troche tego jest .. ale kupuje tylko to, co potrzebuje ! a ze uzywam tego sporo, to tez i zapotrzebowanie duze ..
staram sie kupowac tylko sprawdzone kosmetyki, mam swoje produkty "must have" bez ktorych sie nie obede. zdarza sie, ze zamowie /kupie stacjonarnie cos na zapas, jak akurat jest w korzystnej cenie, ale raczej staram sie nie magazynowac kosmetykow. i bez magazynu jest tego arsenalu naprawde duzo.
Edytowany przez jablkowa 4 lipca 2017, 21:13
4 lipca 2017, 21:39
Za dużo rzeczy kupuję, często coś co użyję raz czy dwa, a że nie bardzo mam komu sprezentować to się walają u mnie. Chociaż 450 zeta na kosmetyki na raz to nigdy nie wydałam :D Jak zamawiałam przez neta to tak 100-120 zł max. :)
zdecydowanie nie służy mi to, że po drodze do domu mijam Hebe i Rossmann :P
4 lipca 2017, 21:58
Wydaję chyba mało. Kupuję tylko najpotrzebniejsze rzeczy- szampon, odżywka, żel do mycia ciała, żel do buzi, płyn micelarny, kremy do twarzy, Ale każdy z nich tylko, kiedy mi się skończy. Czasem kupię coś do ciała, co fajnie pachnie. Na kolorówkę miałam szał dupy do jakoś 28 r.ż. teraz mam wszystko "stare i sprawdzone" i też niczego nie potrzebuję. I szczerze wolę wydać 450 zł na biżuterię,wypełniacze, niż kosmetyki.
Na zapas kupuję tylko, kiedy jest naprawdę fajna promocja i tylko rzeczy, które WIEM, że zużyję, czyli to, które używam od zawsze.
Edytowany przez 4 lipca 2017, 22:00