8 marca 2011, 20:55
Cześć dziewczynki!! Jutro środa popielcowa i jestem ciekawa czy macie w związku z tym jakieś postanowienia wielkopostne, niekoniecznie związane z odchudzaniem. Ja postanowiłam na razie:
1.nie pić alkoholi do Wielkanocy
2. Nie jeść słodyczy ani ciast
Wiem, że nie każdy tutaj jest katolikiem, ale część z nas na pewno ma wiele pomysłów na przeżycie postu.
Edytowany przez Xonia 8 marca 2011, 20:56
- Dołączył: 2010-09-15
- Miasto: Bristol
- Liczba postów: 3376
8 marca 2011, 20:58
ja odpuszczam słodycze :)
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Lafayette In
- Liczba postów: 2525
8 marca 2011, 21:03
moje postanowienie: zero alkoholu [dzis juz nie moglam wytrzymac, morduje dzeka znowu] i zero slodyczy [zezarlam cala czekolade pomaranczowa z lindt, kilka czekoladek tych wisnia w spirycie i ciasto ktore upiekla mama takze spoooooro tego ;p]
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5105
8 marca 2011, 21:03
słodyczy to nie jem . ale chyba nie pić przez ten cas alkoholu . :)
8 marca 2011, 21:07
A ja od niedzieli koniec z fast foodami i słodyczami ;)
8 marca 2011, 21:07
Wydaje mi się, że w Wielkim Poście łatwiej zmobilizować się do pewnych poświęceń. Tyle tylko, że ja mam zawsze tak, szczególnie z tańczeniem, że jak jest karnawał to mi się nie chce, a z pierwszym dniem postu szalałabym najchętniej do białego rana ;)
- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 746
8 marca 2011, 21:09
no to...nie pić to mi się nie uda,za dużo imprez studenckich ale mam inne postanowienia:
zero słodyczy - mam nadzieje że rodzina mnie będzie wspomagać i obędzie się bez ciast
utrzymać dietę ;p
przestać marudzić i rozpamiętywać przeszłość
8 marca 2011, 21:11
A odkładacie pieniądze do skarbonki na biednych?? Albo oddajcie potrzebującym swoje ciuchy??
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Lafayette In
- Liczba postów: 2525
8 marca 2011, 21:15
bardziej sklonna jestem wyslac esemesa niz odkladac pieniadze i za posrednictwem kosciola [bo tak bywa najczesciej] je przekazywac ;)
- Dołączył: 2009-05-31
- Miasto: Happiness
- Liczba postów: 3525
8 marca 2011, 21:19
A ja nie mam postanowień...
Tzn. mogę je mieć ale wiem, że w końcu się złamię :( cienias