Temat: Dziewczyny ,włączcie na,, rozmowy w toku" !

jest o anorektyczkach ,ktore jedzą....ziemie
 jak teraz wspominam swoja ano to dochodze do wniosku ze w ogole jej nie miałam
leci teraz na tvn,
obrazki tych nastolatek skutecznie zniecheca Was dzis do obiadu-same szkielety;/
Ja nie oglądałam i nie żałuję. Co ile będa powtarzac podobny temat?. Cholery mozna dostać. Jak nie małżeńskie zdrady i nastolatki-idiotki jak wczoraj to zbyt otyłe lub zbyt chude. Kiedyś to był dobry program, poruszał wazne tematy ,takie jak np.kobiety,które pokonały raka albo musza przeżyć pomimo wielu bardzo powaznych problemów a to,że jakas pannica żre ziemę ? Wali mnie to.
Caroraila zgadzam się z Tobą. Ludzie na świecie padają jak muchy z głodu a te się głodzą na własne życzenie.
Pasek wagi
Anoreksja to choroba, trzeba dużo wysiłku żeby z tego wyjść.
I dlatego powinny iśc do specjalisty. Wizyta w "Rozmowach w toku" sprawy nie zalatwi. Poza tym rak, stwardnienie rozsiane i depresja to tez choroba,alkoholizm i narkomania również a jakoś ostatnio się o tym nie mówi. Wolałabym o tym posłuchac a nie tylko w kółko: anoreksja i anoreksja...
Ponadto chętnie posłuchalabym o przemocy domowej, o symptomie wyuczonej bezradnosci i o społecznej tematyce,która jest gdzies obok. Ja wielu anorektyczek w swoim otoczeniu nie widze a ludzi wykolejonych,którzy stracili prace i nie moga się w tej rzeczywistości odnalezc widuję często.
oglądam właśnie na vod.onet bo nie mam niestety tel... masakra;/
Damn...anoreksja jest straszna chorobą.
I dobrze że ten temat jest "na głównej" moim zdaniem przestróg nigdy dosyć.
ktoś tu napisał "aż mnie ciało boli jak sobie pomyślę o tych dziewuchach, mam wrażenie, ze ich skóra jest naciągnięta na kości i zaraz im popęka w stawach" ... ale jedna z tych dziewczyn opowiedziała że właśnie to się zdarzyło! podczas brzuszków kość ogonowa przebiła jej skórę! a ona i tak dokończyła serię!      m a t k o.      jestem w szoku :|
jedne maja problemy z nadwaha inne z niedowaga

Zycie!
Ta Kasia była chyba najbardziej prawdomówna (niekiedy jakbym słyszała siebie wtedy...).
O jedzeniu tynku i ziemii nie słyszałam, co więcej, nie praktykowałam, nawet gdy było ze mną bardzo zle.
Szczerze mówiąc, po co jesc ziemie i tynki ? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.