Temat: ubezpieczenie mieszkania - ile płacicie na rok?

jak w temacie dziewczynki, ile płacicie za rok ubezpieczenia, jakie firmy polecacie i co macie w razie jakby się coś stało, co jest w ofercie?

z góry dziękuję za pomoc ;)

pamiętaj o tym, żeby miec OC w życiu prywatnym - to jest ubezpieczenie na wypadek gdy to my kogoś np. zalejemy

Dokładnie OC jest praktycznie najważniejsze;) (ostatnio pękła mi rurka pod zlewem - u mnie poza szafką pod zlewem i 13m2 paneli szkód praktycznie żadnych - sąsiedzi dostali ponad 20 000PLN - droga kuchnia na wymiar, podwieszane sufity, parkiet wszędzie, jak bym miała sama im to zapłacić....... ). Lokal, stałe elementy (nieraz masz to razem z lokalem) i ruchomości domowe od ognia i innych zdarzeń losowych (polecam sprawdzic zakres i wyłączenia - niektóre firmy mają np. zapis, że rurki podprowadzające wodę muszą być wymieniane co 2 lata, może to byc powód do nie wypłacenia odszkodowanie) . Fajną opcją jest też dewastacja - często przy włamaniu więcej wyniosą niż zniszczą. Kradzież ubezpieczam symbolicznie - sprzęt zabudowany, po a TV, kompem ciężko mi sobie wyobrazić, co można mi ukraść. Do tego ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków i jak dla mnie starczy. Koszt w dużej mierze jest uzależniony od wartości mieszkania, sumy ubezpieczenia od kradzieży itd ale ok 200PLN już jest nieźle.
A i mi się przypomniało - podając wartość lokalu uważaj, żeby nie zaniżyć za bardzo - większość firm stosuje zasadę proporcji. Łopatologicznie co to znaczy - np. masz mieszkanie warte 200 000PLN a ubezpieczysz na 100 000PLN - masz o 50% zaniżoną wartość, jeżeli spali się to mieszkanie wypłacą 50 000PLN - te 50% które Ty zaniżyłaś oni obetną też. Przeważnie wahania do 10% (czytać warunki ogólne!!!) nie są brane pod uwagę. Ten problem głównie dotyczy osób które ubezpieczają mieszkania pod kredyt, chcą tyle ile wymaga bank i nic więcej, a można się grubo przejechać.
EDIT:
I jeszcze jedno - zaznacz, że chcesz miec ubezpieczonie na wartościach odtworzeniowych - jest to droższa opcja, ale dostaniesz realne pieniądze w razie szkody. Przy wartości rzeczywistej i sprzęcie który ma parę lat to wychodzą śmieszne sumy, na pewno nie kupisz za to sprzętu który ukradli/uległ zniszczeniu.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.