- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 czerwca 2017, 18:59
Dziś zjadłam sobie na obiad zielone szparagi (uwielbiam), ale niestety teraz do końca dnia przy każdym sikaniu czeka mnie wdychanie tego okropnego smrodu starej skarpety. Podobno tylko ok 20% ludzi wyczuwa ten zapach. A wy wyczuwacie?
1 czerwca 2017, 23:47
DLA MNIE TO NIE SKARPETA A w sumie nie iwem co takie dziwne w kazdym razie...:P
2 czerwca 2017, 00:32
Zresztą poza tym uważam, ze smak szparagów du.y nie urywa.
Z moim sosem serowym urywa :)
2 czerwca 2017, 00:33
Ja też czuję ten zapach, ale moim zdaniem to zapach metalu a nie skarpet :D
Dla mnie to ewidentnie smród skarpet bezdomnego.
2 czerwca 2017, 02:11
niestety czuję.. zapach ten skutecznie obrzydzil mi szparagi jak byłam w ciąży, do tej pory nie rusze szparagów.
A tak mi smakowały.. ;)
2 czerwca 2017, 03:27
uwielbiam szparagi ale z tego powodu ich nie jem
2 czerwca 2017, 07:48
Skoro nie wszyscy to czują, to pewnie też każdy czuje inaczej, bo ja bym swojego smrodem nie nazwała, ot taka metaliczno-trawiasta woń, mniej uciązliwa niż Chanel 5 :D . Po innych nie wiem czy czuję. Szparagi to ja żrem, a nie jem :D
2 czerwca 2017, 08:13
Nie czuję ale coś ostro musi smierdzieć żebym to poczuła więc może dlatego, że mój zmysł węchu prawie nie istnieje. Po szparagach w każdym razie nie czuję różnicy.
2 czerwca 2017, 12:17
ja jadłam 2-3x w życiu szparagi. za każdym razem to czułam, przy ostatnim dopiero wyczytałam, ze faktycznie część osób czuje to samo, więc dziwna nie jestem ;p ale jakoś mnie to w sumie zniechęciło do szparagów... jakieś takie bez szału są w moim odczuciu, więc chyba nie warto się poświęcać :P raz na jakiś czas mogę zjeść i tyle;)
2 czerwca 2017, 12:19
Niestety tak i właśnie zraziło mnie to do jedzenia szparagów. Zresztą poza tym uważam, ze smak szparagów du.y nie urywa.
mam podobne odczucia ;p
2 czerwca 2017, 12:40
Ja czuję za każdym razem (mnie się kojarzy z takim chemicznym smrodem;), ale i tak je jem. Sezon nie jest długi, bo to tak miesiąc, półtora, więc jakoś się z tym zapachem przemęczę, a smak mi go rekompensuje (szczególnie zielonych).
A tak w ogóle, to wyjątkowo intensywny smrodek czułam ostatnio po makaronie ze szparagami - szparagi były starte na tarce i lekko podsmażone/duszone na patelni. Po gotowanych aż tak nie śmierdziało, bo pewnie część tej substancji zostaje w wodzie.