Temat: Uniwersytet Ekonomiczny- Kraków, czy Wrocław?

Ja 3 lata temu robiłam studia podyplomowe na UE we Wrocławiu. Było to zarządzanie firmą a nie finanse i rachunkowość ale uważam, że wykładowcy (akurat Ci moi) byli bardzo kompetentni, spora wiedza, jeszcze większe doświadczenie i dużo praktyki na zajęciach. Może nie jest to to samo co studia magisterskie dzienne ale ogólenie pozytywnie oceniam samą uczelnię jak i zajęcia. Nie patrz gdzie sie najłatwiej dostać, sprawdź gdzie jest wyższy poziom. Dawno nie przeglądałam rankingów uczelni wyższych ale z czasów mojego studiowana (2004-2009) to lepszą renomę miały szkoły typowo ekonomiczne - tym bardziej, że mylisz o finansach i rachunkowości. Ja na Twoim miejscu porównałabym przedmioty i liczby godznin na UE w Krakowie i Wrocławiu i wtedy zdecydowała. Powodzenia !!! ;) Studia - fajne lata młodości ;)

Powiem Ci tak, ja teraz koncze licencjat na UE Wroclaw własnie z FiRu i powiem Ci ze jezeli chodzi o nauke to jezeli chcesz to sie czegos nauczysz, jezeli masz to gdzies to i tak zapewne dasz rade sie przeslizgnac na drugi rok bez jakiejs wielkiej nauki, tzn wiadomo, w trakcie sesji trzeba sie uczyc mega duzo, ale w trakcie semstru jest raczej lajt. Ale UE Wroclaw ma w sobie cos takiego nie do opisania, tutaj po prostu to wszystko zyje, jest pelno organizacji studenckich, pelno imprez, pelno eventow, projektow, dla mnie te trzy lata to bylo jedno wielkie szalenstwo wiec jezeli jestes typem imprezowiczki i lubisz jak sie cos dzieje to na prawde zapraszam. Z tego co slyszalam na ueku jest nudno. Ja sie teraz tam przenosze na magisterke ze wzgledu na odleglosc od domu ale bedzie mi tego miejsca baaaardzo brakowac. A, i UE Wrocław jest wyzej w rankingach.

A ja spytam inaczej, czemu nie UE w Poznaniu? Ja byłam zadowolona. Fajne akademiki. Miasto duże, ale nie przytłaczające.

Jeżeli chodzi o wybór Kraków czy Wrocław - zdecydowanie Wrocław ze względu na miasto. Nigdy nie przepadałam za Krakowem, a odkąd pojawiła się kwestia zanieczyszczeń...

Właśnie też jestem jakoś tak bardziej za Wrocławiem, sama nie wiem dlaczego :)
Poznań odpada ponieważ patrząc na progi z zeszłych lat raczej bym się tam nie dostała, a wydaje mi się że progi te mogą w tym roku dodatkowo wzrosnąć gdyż matura była dość łatwa. Niestety z rozszerzonych przedmiotów zdawałam tylko angielski (liczę na około 70%) i biologię (raczej nie więcej niż 50%), więc jestem w trochę niekorzystnej sytuacji. Dobrze, że chociaż podstawową matematykę zdałam na ponad 90%.

zgadzam sie z sorelle, polecam wrocław, ue i dołacsenoe  do organizacji studenckiej 

sorelle, jeśli mogę spytać, to na którym wydziale studiujesz?

No właśnie, ja bym wolała na ZiIF, bo zdecydowanie wolę przedmioty ścisłe od humanistycznych. A jak z cenami zakwaterowania? Mieszkałaś na stancji, czy w akademiku? 

Priv