- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 maja 2017, 13:29
Aby zdobyć pewne uprawnienia, podejść do egzaminu muszę posiadać certyfikat językowy na poziomie minimum B2.
Do nauki angielskiego podchodziłam parę razy, jednak to nie jest coś co mi sprawia przyjemność, wchodzi do głowy, nie zapamiętuje słówek, struktur gramatycznych, nie potrafię sklecić prostego zdania.
Czy ktoś może mi polecić najprostszy z egzaminów/kursów, najlepiej tylko czytanie/słuchanie. Wiem, że to pójście na łatwiznę, by nauczyć się tylko pod test, ale wolę poświęcić czas na przygotowanie do docelowego egzaminu, niż wykuć się języka, którego i tak zapomnę, bo nie mam możliwości wykorzystać go w praktyce.
5 maja 2017, 14:12
może z chomika coś ściągnij? nie miałaś angielskiego w szkole? bo poziom B2, to taki mocno podstawowy jest. bez urazy, tylko pytam :) poza tym, do egzaminu nie da rady wykuć się na pamięć, bo nie wiesz na jaki temat będzie słuchanie czy rozmowa. możesz trenować, to jak najbardziej :) ćwiczę z córką do jej egzaminu (Cambridge YLS Movers) i słuchamy w aucie różnych rzeczy, powtarzamy słówka. rozmów jeszcze z niąnie ćwiczyłam.
5 maja 2017, 14:41
może z chomika coś ściągnij? nie miałaś angielskiego w szkole? bo poziom B2, to taki mocno podstawowy jest. bez urazy, tylko pytam :) poza tym, do egzaminu nie da rady wykuć się na pamięć, bo nie wiesz na jaki temat będzie słuchanie czy rozmowa. możesz trenować, to jak najbardziej :) ćwiczę z córką do jej egzaminu (Cambridge YLS Movers) i słuchamy w aucie różnych rzeczy, powtarzamy słówka. rozmów jeszcze z niąnie ćwiczyłam.
Nie miałam angielskiego w szkole, do matury męczyłam się z niemieckim, dziś słowa po niemiecku nie wypowiem. Wiem, że nie nauczę się gotowca na egzamin, ale każdy charakteryzuje się jakąś tam powtarzalnością, w niektórych jest nacisk na gramatykę w innych na czytanie, mówienie itp. Języki to coś czego nigdy nie potrafiłam się nauczyć, jako dorosła już osoba chodziłam na kursy językowe, ale zazwyczaj co się nauczyłam zapomniałam, bo nie mam okazji wykorzystać tego w praktyce. Głupio to teraz brzmi, ale znajomość angielskiego nie jest mi zupełnie do szczęścia potrzebna oprócz certyfikatu, który jest potrzebny, aby uzyskać uprawnienia.
5 maja 2017, 14:47
może z chomika coś ściągnij? nie miałaś angielskiego w szkole? bo poziom B2, to taki mocno podstawowy jest. bez urazy, tylko pytam :) poza tym, do egzaminu nie da rady wykuć się na pamięć, bo nie wiesz na jaki temat będzie słuchanie czy rozmowa. możesz trenować, to jak najbardziej :) ćwiczę z córką do jej egzaminu (Cambridge YLS Movers) i słuchamy w aucie różnych rzeczy, powtarzamy słówka. rozmów jeszcze z niąnie ćwiczyłam.
Już Nie przesadzaj i głupot nie pisz "mocno podstawowy" to jest A2 lub B1. po B2 masz już C1 który jest poziomem zaawansowanym.
Ja polecam testy Cambridge English.
5 maja 2017, 16:09
Nie ma takiego testu, na którym będziesz miała tylko słuchanie i czytanie. Po prostu nie ma. FCE jest popularny i dosyć prosty (aczkolwiek nie aż tak). Nie ma szans pójscia na łatwizne. Musisz poswiecic na to na pewno trochę czasu (wypelnianie starych testow jest bardzo pomocne, ale bez nauki sie nie obedzie)
5 maja 2017, 16:39
Już Nie przesadzaj i głupot nie pisz "mocno podstawowy" to jest A2 lub B1. po B2 masz już C1 który jest poziomem zaawansowanym. Ja polecam testy Cambridge English.może z chomika coś ściągnij? nie miałaś angielskiego w szkole? bo poziom B2, to taki mocno podstawowy jest. bez urazy, tylko pytam :) poza tym, do egzaminu nie da rady wykuć się na pamięć, bo nie wiesz na jaki temat będzie słuchanie czy rozmowa. możesz trenować, to jak najbardziej :) ćwiczę z córką do jej egzaminu (Cambridge YLS Movers) i słuchamy w aucie różnych rzeczy, powtarzamy słówka. rozmów jeszcze z niąnie ćwiczyłam.
Tez bym nigdy nie porownala nauki szkolnej do egzaminow Miedzynarodowych .
Jak robilam c1 to.miala na nim pelna ksiegowosc . B1 to takie codzienne zycie . B 2 w praktyce to przedewszystkim gramatyka .
Najbardziej pomocny bylby kurs , a najlepsza opcji taki wyjazdowy, intensywny ( 2 tygodnie , codziennie po 3-5 godz) ak nie lubisz jezyka to sama sie Go nie nauczysz .
Edytowany przez Mrousse 5 maja 2017, 16:41
5 maja 2017, 16:44
Już Nie przesadzaj i głupot nie pisz "mocno podstawowy" to jest A2 lub B1. po B2 masz już C1 który jest poziomem zaawansowanym. Ja polecam testy Cambridge English.może z chomika coś ściągnij? nie miałaś angielskiego w szkole? bo poziom B2, to taki mocno podstawowy jest. bez urazy, tylko pytam :) poza tym, do egzaminu nie da rady wykuć się na pamięć, bo nie wiesz na jaki temat będzie słuchanie czy rozmowa. możesz trenować, to jak najbardziej :) ćwiczę z córką do jej egzaminu (Cambridge YLS Movers) i słuchamy w aucie różnych rzeczy, powtarzamy słówka. rozmów jeszcze z niąnie ćwiczyłam.
jesteś przemiłą osobą :)
nie sprawdziłam nic w internecie, ale kierowałam się testem, który miałam na studiach (każdy pisał i według wyników zostawał przydzielony do grupy) i pamiętam, że na B2 to trzeba było mocno myśleć, żeby coś napisać nie tak. i wiem, że po B2 jest już C1, który niby jest zaawansowany w teorii, a w praktyce to takie FCE, czyli poziom licealny. (a nie jestem wybitna z angielskiego).
autorko, ściągnij sobie materiały z internetu i powtarzaj :)
edit. B2 to FCE? byłam pewna, że od C ;)
kup sobie English Grammar in Use, Murphy'ego - najlepsza, jeśli chodzi o gramatykę:)
Edytowany przez Matyliano 5 maja 2017, 16:49
5 maja 2017, 16:47
Tez bym nigdy nie porownala nauki szkolnej do egzaminow Miedzynarodowych . Jak robilam c1 to.miala na nim pelna ksiegowosc . B1 to takie codzienne zycie . B 2 w praktyce to przedewszystkim gramatyka . Najbardziej pomocny bylby kurs , a najlepsza opcji taki wyjazdowy, intensywny ( 2 tygodnie , codziennie po 3-5 godz) ak nie lubisz jezyka to sama sie Go nie nauczysz .Już Nie przesadzaj i głupot nie pisz "mocno podstawowy" to jest A2 lub B1. po B2 masz już C1 który jest poziomem zaawansowanym. Ja polecam testy Cambridge English.może z chomika coś ściągnij? nie miałaś angielskiego w szkole? bo poziom B2, to taki mocno podstawowy jest. bez urazy, tylko pytam :) poza tym, do egzaminu nie da rady wykuć się na pamięć, bo nie wiesz na jaki temat będzie słuchanie czy rozmowa. możesz trenować, to jak najbardziej :) ćwiczę z córką do jej egzaminu (Cambridge YLS Movers) i słuchamy w aucie różnych rzeczy, powtarzamy słówka. rozmów jeszcze z niąnie ćwiczyłam.
autorka nie pisała nic o egzaminie międzynarodowym ;) musi mieć papier ze szkoły językowej, że włada językiem na poziomie B2 i wtedy może zrobić swoje uprawnienia - tak zrozumiałam. jak chce, to może uderzyć w egzamin Cambridge i jej papier będzie ważny wszędzie. ale autorce na tym nie zależy. (a przynajmniej wydaje mi się, że "zwykłe" certyfikaty ze szkół językowych nie mają takiej "mocy")
edit. chyba, że teraz każdy egzamin w szkole językowej jest międzynarodowy :)
i nie porównywałam nauki szkolnej z egzaminem ;) tylko poziom wiedzy bardziej. zakres materiału itp. generalnie angielski najśmieszniejszy jest na studiach ;)
Edytowany przez Matyliano 5 maja 2017, 16:53