Temat: Czy ja chudnę-->jak to jest z tym odchudzaniem

   Mam do was takie pytanie...Panicznie boję się wagi bo ona jest mylna..Tym bardziej kiedy przybywają mięśnie.. Dlatego też mierzę obwody...Zwykle biust, biodra, talia, pod brzuchem i uda... No i ja już sama nie wiem czy chudnę i dlaczego tak wolno... Przestrzegam diety, dużo ćwiczę, widzę, że ciałko ciut fajniejsze, ale obwody tak wolno spadają...
Z nóg, tyłka i bioder ledwie drga...Przez dwa tygodnie, spadł mi ledwo centymetr z brzucha (opony) i z biustu..no i tyle... Nie wiem już sama czy chudnę, jak to jest, dlaczego taki wolny ten spadek? Czy możliwe, że z innych partii leci, których nie mierzę? Czy jakbym chudła, to z wszystkiego po trochu spada?? Prosze o odpowiedź bo już się całkiem zniechęcam, bo mam wrażenie, że te wysiłki sa na próżno...
tez tak mam chyba trzeba poczekać i ważyć się co tydzień a nie dziennie:):) głowa do góry!!!
pozdrawiam
Pasek wagi
> tez tak mam chyba trzeba poczekać i ważyć się co
> tydzień a nie dziennie:):) głowa do
> góry!!!pozdrawiam

tylko problem w tym, że ja się nie ważę tylko mierzę, boję się wagi:D
4 cm przez 2 tygodnie to bardzo dużo i prawidłowo. Wszystko jest ok :)
a jaką diete stosujesz?
> 4 cm przez 2 tygodnie to bardzo dużo i prawidłowo.
> Wszystko jest ok :)a jaką diete stosujesz?

właśnie martwi mnie to, że już mi nie leci z tyłka, ud oraz talii...a brzuch też zbyt wolno. Nawet nie wiem jaka powinna być utrata. Jem ogólnie ok 1200 - 1500 kcal dziennie, jeden dzień na 2-3 tygodnie zdarzy się że więcej...A tak to chodze na siłownie 5 razy w tygodniu i na aerobik 3-4 razy tygodniowo. Często też ćwiczę w domku, tylko że od jakiegoś miesiąca nie tracę cm z tyłka-bioder-ud i talii... Nie wiem dlaczego:(
jeżeli chudniesz to z całego ciała.. potrzeba czasu żeby było widac efekty ale na pewno będą ;p i przestań bac sie wagi:) zważ się dzis a potem za tydzien :P jestem pewna, że gdy bedziesz przestrzegac diety to trochę spadnie :P Powodzenia!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.