Temat: Chcę się zmienić, pomóżcie:)

Może nie dosłownie siebie, ale na pewno coś. Mam dosyć obecnego życia dlatego, że cały czas siedzę w domu, już z 2lata nie miałam chłopaka i tkwię w jakiejś fobii społecznej. Objawy nasilają się szczególnie w momentach samotności. Ale jak to zmienić? Uczę się w liceum zaocznym i za rok zdaję maturę. Chciałabym później wyjechać do innego, obcego miasta (Krakowa) i zacząć wszystko od nowa, na nowej karcie Dlatego też dużo czasu poświęcam na naukę. Tak naprawdę, to z domu wychodzę tylko do sklepu, z psem czy w niedzielę do kościoła. Moje miasto jest zbyt małe i nie potrafię już normalnie tutaj żyć, śmiać się i spotykać się z ludźmi. Być może ze względu na przeszłość- przeszłam tu przez wiele smutków i niepowodzeń. Na ogół jestem dziewczyną pozytywnie nastawioną do życia, czasami zakręconą- myślę, że normalną, typową nastolatką. Lubię zakupy, spacery, modę i okazyjne imprezy:) Jednak wszystko musi się odbywać w innym mieście i z innymi ludźmi. Jak dotąd, cały czas myślę o studiach i o możliwym życiu w innym mieście i jestem wtedy przeszczęśliwa. No, ale spójrzmy na to inaczej- do matury został AŻ rok, a do studiów 1,5 roku. Mam tyle czekać? A może zająć się porządną nauką do matury i czymś, co wykorzystam na studiach?Ale czym? W paru procentach jest też możliwe życie tutaj. Ale jakie to będzie życie? To miasto to dziura, nie ma żadnych kursów, wspólnot, zgromadzeń, ani nawet facetów... Restauracje są często puste albo wchodzą do niech ludzie, na których nie mogę patrzeć. Prawdę mówiąc, myślę nad tym, żeby jakoś sobie ułożyć życie tutaj tylko ze względu na ten ogrom czasu do studiów. Choć może zleci on szybko? Chcę się zastanowić i podjąć się czegoś, ułożyć jakieś plany i muszę wybrać jedno z dwóch. Nie mogę jednocześnie żyć pełną parą tutaj i marzyć o studiach, bo wtedy nie zdam dobrze matury. Co zrobić...? Jak to wygląda z waszego punktu widzenia?
musisz wyjsc do ludzi, czasem poimprezowac i się odprężyc. nauka jest ważna ale powinnaś miec też troche czasu na oderwanie się od tego wszystkiego. ja nie wyobrażam sobie siebie, siedzącej całymi dniami w książkach, nie wychodzącej nigdzie ze znajomymi pomimo, że zdaje mature już za 2 miesiące. a plan na studia  też mam baaardzo ambitny. wierze w siebie, wiem, że się uda. czasem zarywam noc by się pouczyc bo w dzień wolałam spotkac się z przyjaciółmi ale no cóż.. trzeba się czasem poświęcic. nie możesz całego czasu spędzac sama bo jeszcze nam wydziczejesz ;p napewno masz jakieś koleżanki więc rozerwij się troche ;))
Do właśnie, mój problem polega na tym, że nie mam, bo są już porobione grupki, a jak pisałam, nie mam też okazji do poznania ludzi, bo uczę się w szkole zaocznej. Nawet nie chcę wychodzić do tych ludzi, bo ci, których znam sprawili mi niejedną przykrość. Do poznania innych też nie ma zbyt dużej okazji, bo mieszkam w strasznej dziurze...
Poświęć ten czas na udoskonalenie siebie: oprócz nauki do matury poczytaj książki, oglądaj filmy, możesz nawet sama skoczyć na wystawę lub do teatru (chociaż nie wierzę że nie miałabyś kogoś, kto by z tobą poszedł). Biegaj, chodź na basen, wybierz się na wycieczkę rowerową, odśwież garderobę (żeby zrobić lepsze wrażenie w Krakowie ;)). Nie myśl o innych, rób to co ci sprawi przyjemność (ale też nie zapomnij o maturze!), żebyś zaczęła nowe życie jako uśmiechnięta, ogarnięta dziewczyna z miliardem tematów do rozmów :P.
Musisz wychodzić do ludzi, idź zabaw się sama. Jeśli będziesz wychodzić z domu na pewno kogoś poznasz. ;]
Więc może, kiedy się trochę ociepli, zacznę od czasu do czasu wyjeżdżać sobie np. do Trójmiasta na zakupy, do teatru czy kina;) Być może tak przetrwam ten czas, a kiedy już stąd wyjadę, to nie będę czuła się jak z buszu :)
No właśnie! Zawsze też możesz czytać sobie portale o sztuce, rozrywce (nie mam tu na myśli Pudelka, chociaż też nie zaszkodzi :P), jakiś interesujących cię rzeczach. Może znajdziesz jakieś fora internetowe które będą zgodne z twoimi zainteresowaniami i poznasz ludzi z Krakowa?
a co chcesz studiowac ze tak zapytam?:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.