Temat: prawo

wydaje mi się że prawo to są studia jednolite, tak jak i np medycyna czy farmacja. nie ma licencjatu, po 5 latach tytuł mgr.

Zbyt chaotyczna jesteś!
Czy ty w ogóle wiesz, co to są studia I i II stopnia?
Jeśli chcesz być prawnikiem, idź na prawo- większość przedmiotów Ci przepiszą i będzie Ci łatwiej.


ps. nie chciałabym, aby w moim kraju byli tacy prawnicy. Sprry, ale poziom Twojej wypowiedzi mnie przeraził ...

Dokładnie prawo studiuje się tylko na studiach jednolitych 5 lat mgr i potem aplikacje.
Ale to trudny kierunek, na pewno gorszy niż bezpieczeństwo, masa wkuwania kodeksów i aby zostać jakimś prawnikiem czy sędzią nie wystarczy 5 lat. To plan długo etapowy razem z aplikacją ok 9 lat, bo po samej magisterce jesteś ciągle nikim...
Myślę że w twoim przypadku mozliwe jest tylko zaczęcie studiów od początku, na pewno powtarzające się przedmioty mogą być przepisane ale pod warunkiem że ich nazwa jest dokładnie taka sama i liczba godzin się zgadza.

Dobra rada SPEŁNIAJ SWOJE MARZENIA rób to co dyktuje ci serce życie masz tylko jedno i chyba nie chcesz żałować tego czego nie zrobiła.
Powodzenia

Prawo jest 5-letnie, jednolite magisterskie.

Jeśli chcesz prawo to skończ bezpieczeństwo wewnętrzne, a później idź na prawo ;) Lub zaocznie.

Ja tam z miłą chęcią postudiowałabym bezpieczeństwo wewnętrzne, prawo też :D do resocjalizacji by pasowało;)

Powodzenia.

mroff...
nie ma studiów prawniczych I czy II stopnia. studia prawnicze są tylko jednolite. może są na prywatnych uczelniach kierunki, których nazwy brzmią podobnie do prawa np. prawo i zarządzanie czy coś w tym guście (nigdy się tym nie interesowałam) - i może z tego jest licencjat i uzupełniające, ale po czymś takim na pewno nie można zdawać na aplikacje prawnicze. na aplikacje możesz zdawać tylko po ukończeniu jednolitych 5-letnich studiów mgr!

Balonkaa...
studia I stopnia to studia licencjackie (trwają 3 lata)
studia II stopnia to studia uzupełniające magisterskie (trwają 2 lata)

studia jednolite - trwają 5 lat

a co do przepisywania to nie sądzę - jesli mrofff studiowała na prywatnej uczelni i to jakis licencjacki prawopodobny kierunek, to nie sadzę żeby jakiś prof. jej przepisał ocenę. jestem na 5 roku prawa, więc się orientuję :-)

nie ma czegoś takiego jak studia II stopnia na prawie, dawno temu było (głównie) dla studentów administracji ale system ten się nie sprawdzał i chyba unia wprowadziła też przepisy ujednolicające tego typu kierunki (o ile dobrze pamiętam), prawo jest tylko jednolite magisterskie, studiuję prawo na IV roku i powiem szczerze, że to bardzo ciężki kierunek i trudno się dostać, a jak nawet szczęśliwie Ci się to uda to jest potem katorga z aplikacjami, za które ostatnio wzięli się jeszcze "reformatorzy" (aplikacja ogólna) i jest ogólnie nieciekawie, oczywiście jeśli masz jakiegoś adwokata/radcę prawnego/notariusza w rodzinie to inna sprawa... tego typu aplikacje z pomocą rodziny przechodzi się w miarę "lekko" o ile oczywiście skończysz studia...
ps. wyobrażenie ludzi o prawie bierze się z durnych seriali z usa, a studiowanie w rzeczywistości to wkuwanie kodeksów na pamięć, przerabianie komentarzy i kazusów - więc może przemyśl ten kierunek bo nie jest ani lekko ani przyjemnie...

denaegarden -> doskonale wiem, co to są studia I i II stopnia, ale wydaje mi się, że autorka się nie orientuje.

Ja studiuje Systemy Bezpieczeństwa i też się orientuje i jeśli zajęcia prowadzone są przez tego samego doktora/ profesora i jeśli program był taki sam, to przepiszą jej oceny. ja mam sporo przedmiotów prawniczych na moim kierunku

ale na prywatnej sporo przejdzie, ja studiuję administrację II stopnia na Uniwersyteckim Wydziale Prawa i Administracji; z racji tego że to wydział prawa głównie wykładane są przedmioty prawnicze i wiem że wielu osobom udało się przenieść do jakiejś prywatnej uczelni na prawo po tej administracji I stopnia

Administracja również jest podzielona na stopnie ...