Temat: Czarnoskórzy.....

mi jak jakiś wpadnie w oko to obczajam do tego stopnia, że nie da się nie zauważyc, aż pewnie czują się skrępowani

O laski, to temat dla mnie! :D

Ja z kolei dostaję małpiego rozumu, kiedy widzę Mulatów! ;)
Ostatnio poznałam Kubańczyka, na PKSie, poszliśmy razem na pizzę.

A mój kumpel stwierdził, że mam po prostu bzika na ich punkcie. I to przypał wyjść ze mną na miasto (tego dnia spotkaliśmy kilku Mulatów). Ja oczywiście pisk, łzy w oczach i banan na twarzy, aż do nocy.

Nie potrafię tego wyjaśnić,
Ja po prostu nie potrafię się im oprzeć ;]

zboczenie to to nie jest chyba zebys ich sledziła i napastowała czy cos...

kazdemu się podoba co innego,  ja raczej nie mam takich ciągotek

och fajni, fajni, mi się podoba ten odcień skóry, te ciemne oczy i śliczne usta,  aaaaach!
w liceum chodziłam z jednym takim do klasy i dziewczyny świrowały na jego punkcie, miał mieszanych rodziców i niesamowite włosy (takie prawdziwe afro na głowie), poza tym bardzo fajny człowiek, taki gentleman w stosunku do kobiet, choć też niezły podrywacz teraz jak spotkam jakiegoś ciemnoskórego faceta to zawsze mam pozytywne nastawienie

ja raz z koleżanką szłam a ona ma kolegę ładddddnnnneeegoooo .........<łezka w oku > ma dziewczyne a ja zawse taka rozgadana jestem a jak go zobaczyłam to mnie zatkało ! wiedziałam dzień wczećnie że będzie no... on ciemny ja mulatka no i jego dziewczyna

• #65
• Udostępnij post

  Udostępnij post

  Kopiuj
  link

  Prywatna
  wiadomość Anuluj
• Odpowiedz