Temat: jaka dobra ryba z marketu?

Hej:)

Macie jakieś sprawdzone, dobre ryby juz wypatroszone, takie gotowe do pieczenia/smażenia? Najlepiej dorsz, ale innymi też nie pogardzę:) Raczej z tego co widzialam to tylko losos by się nadawał, ale może macie coś innego?

Najlepiej takie własnie z tuszą rybki, bez głowy,takie, zeby ich nie trzeba bylo doprowadzać do stanu gotowego, bo keidyś taką tuszę kupilam i musialam wyrzucić, bo ja nie umiem i nie chcę, brzydzę się jej grzebać we wnętrznościach.

Mrożone platy to raczej nie to samo... wczoraj zrobilam, chcialam sobie upiec, ale taka papka wyszła, że aż zal..:)

Nie kupuj dorsza z Biedronki, takiego w nieprzezroczystym worku. Skusiłam się ostatnio, ale po otwarciu i rozmrożeniu okazało się, że to są skóry z dorsza, z baaaaardzo niewielką ilością mięsa. 

edit: jeszcze przypomniało mi się jak kupiłam tam też pstrąga, świeżego. Po otwarciu opakowania smród na cały dom.

Pasek wagi

w Lidlu sa spoko ryby,nigdy sie nie nacięłam na przykra niespodzianke,lososie,pstragi,dorsze,sandacze czasem wrzuca halibuta albo makrele

poledwica z dorsza mrozona bez glazury z biedronki. Duze grube kawalki, pycha

Pasek wagi

Lepiej jest sprawdzic z jakiego zrodla "wodnego" jest ryba - to znaczy, nie z jakiego sklepu, ale raczej z jakiego morza czy oceanu. Teraz jest tak silne zanieczyszczenie wod metalami ciezkimi, ze aby nie zrobic sobie problemow zdrowotnych radzi sie nie kupowac stale ryb z jednego "zrodla wodnego". Od grudnia 2014 roku obowiazkiem sprzedawcy jest podac pochodzenie sprzedawanych ryb, wiec warto sie doczytac przy zakupie.

*

Przeklejam info

Pod wzgledem wchlaniania rteci  - najwiekszy problem z jakim botryka sie rybolostwo

Ryby, ktore nie powinne byc spozywane

Makrela krolewska, czerwony tunczyk z Oceanu Atlantyckiego,  miecznik

Ryby, ktore mozna jesc nie wiecej niz 1 x na miesiac

Wszystkie rodzaje tunczykow, morszczuk, witlinek

Ryby, ktore moga byc spozywane 1-2 x na tydzien

Sardynki, fladry, sardela europejska, makrela, dorsz, sledz, lepak, 

Ryby, ktore moga byc spozywane bez ograniczen

Losos i plamiak - sa to ryby, ktore wchlaniaja najmniej rteci (niemal wcale) niz powyzej uwzglednione

sofro napisał(a):

Lepiej jest sprawdzic z jakiego zrodla "wodnego" jest ryba - to znaczy, nie z jakiego sklepu, ale raczej z jakiego morza czy oceanu. Teraz jest tak silne zanieczyszczenie wod metalami ciezkimi, ze aby nie zrobic sobie problemow zdrowotnych radzi sie nie kupowac stale ryb z jednego "zrodla wodnego". Od grudnia 2014 roku obowiazkiem sprzedawcy jest podac pochodzenie sprzedawanych ryb, wiec warto sie doczytac przy zakupie.*Przeklejam infoPod wzgledem wchlaniania rteci  - najwiekszy problem z jakim botryka sie rybolostwoRyby, ktore nie powinne byc spozywaneMakrela krolewska, czerwony tunczyk z Oceanu Atlantyckiego,  miecznikRyby, ktore mozna jesc nie wiecej niz 1 x na miesiacWszystkie rodzaje tunczykow, morszczuk, witlinekRyby, ktore moga byc spozywane 1-2 x na tydzienSardynki, fladry, sardela europejska, makrela, dorsz, sledz, lepak, Ryby, ktore moga byc spozywane bez ograniczenLosos i plamiak - sa to ryby, ktore wchlaniaja najmniej rteci (niemal wcale) niz powyzej uwzglednione

A źródło?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.