Temat: Koszmary senne

Śniło mi sie koszmarnie tej nocy. Wojna, wybuchy, ja jako uciekinierka.. po prostu masakra , bałam sie panicznie nawet po przebudzeniu o 4 (zero spania do rana)

Pasek wagi

kazdy ma czasem jakis koszmar, wiec nie nowosc...

Bywa. Za dziecka czesto mialam glupie/dziwne/paskudne sny w strone koszmarow. W doroslosci sie to troche uspokoilo. Nie analizuje tego. Jednak wiem co to znaczy bac sie spac po koszmarze. Ja po jednym balam sie wstac z lozka. P.S. ciesz sie ze nie doswiadczylas czegos takiego jak paraliz senny, po ludowemu zmora nocna. Chyba bys umarla z przerazenia.

Pasek wagi

XXkilo napisał(a):

Bywa. Za dziecka czesto mialam glupie/dziwne/paskudne sny w strone koszmarow. W doroslosci sie to troche uspokoilo. Nie analizuje tego. Jednak wiem co to znaczy bac sie spac po koszmarze. Ja po jednym balam sie wstac z lozka. P.S. ciesz sie ze nie doswiadczylas czegos takiego jak paraliz senny, po ludowemu zmora nocna. Chyba bys umarla z przerazenia.
Akurat paraliż mam często i nie wiem co może być przyczyną...umysł sue obudził a ciało śpi. Mam wrażenie, że coś mnie przygniata, wołam o pomoc, ale tylko w głowie i się ruszyć nie mogę :( 

mormo napisał(a):

XXkilo napisał(a):

Bywa. Za dziecka czesto mialam glupie/dziwne/paskudne sny w strone koszmarow. W doroslosci sie to troche uspokoilo. Nie analizuje tego. Jednak wiem co to znaczy bac sie spac po koszmarze. Ja po jednym balam sie wstac z lozka. P.S. ciesz sie ze nie doswiadczylas czegos takiego jak paraliz senny, po ludowemu zmora nocna. Chyba bys umarla z przerazenia.
Akurat paraliż mam często i nie wiem co może być przyczyną...umysł sue obudził a ciało śpi. Mam wrażenie, że coś mnie przygniata, wołam o pomoc, ale tylko w głowie i się ruszyć nie mogę :( 

Najważniejsze to nie panikować. Ja jestem weteranką jeśli chodzi o koszmary senne. Pojawiły się jako objawy zespołu przewlekłego stresu i teraz często je miewam jak się czymś denerwuje albo mam cięższy okres w pracy czy domu. Ja miewam jeszcze takie, że niby wstaje i budzę się w sowim pokoju a jednak dalej śpię - jak sen jest mało realny to i tak łatwiej sobie z nim poradzić, niż jak wydaje CI się, że Cie coś ściąga z własnego łóżka. Ale jak mi się to przytrafia to nie panikuję tylko się uspokajam. Nad  tym się da zapanować. Jest męczące, bo nawet wybudzenie w nocy powoduje niewyspanie, ale dwa głębsze oddechy i powiedzenie sobie, że to tylko sen. 

a przyczyny mogą być różne: stres, nawet taki z którego sobie nie zdajesz sprawy, przemęczenie,  może coś Cię trapi, albo zmienia się coś w Twoim życiu. Czasem przyczyny nalezy szukać kilka miesięcy wstecz - organizm lubi reagować z opóżnieniem. Jakiś stres sprzed 2 miesięcy moze Cię teraz "dopadać' we śnie. 

Pasek wagi

Podczas fazy REM, czyli wtedy gdy śnimy najintensywniej, zawsze pojawia się paraliż senny. Zapobiega on mimowolnym ruchom kończyn podczas śnienia. Dzięki temu, gdy przyśni Ci się, że startujesz w biegach przez płotki – nie zaczniesz biegać po pokoju i skakać nad krzesłem. Jest to całkowicie naturalne i bezpieczne zjawisko, którego przez większość życia jesteśmy nieświadomi. Jednak zabawa zaczyna się wtedy, gdy obudzimy się – a paraliż nie ustąpi. 

Gdy budzisz się i nie możesz się ruszyć – jesteś przekonany, że musiało Ci się stać coś złego. Czujesz się bezbronny i starasz sobie to wytłumaczyć. Zaczynasz się bać. Twój strach jest pokarmem dla koszmarów.

Skopiowane ze strony ale mam nadzieję, że rozjaśni Ci to trochę co dzieje się z Twoim organizmem :) 

http://swiadomesnienie.pl/paraliz-senny-co-to-jest-i-jak-go-przerwac/ - tutaj masz porady jak go przerwać!

Ja nigdy nie pamietalam, co mi sie snilo. Do czasu az nie zaszlam w ciaze. Juz po paru pierwszych tygodniach zaczely mi sie snic takie glupoty, ze nawet nie bede sie rozpisywac. Budze sie codziennie rano i pamietam wszystkie te farmazony ze szczegolami. Na szczescie nie budza mnie w nocy.

Co do Twoich koszmarow, to mysle, ze to podswiadomosc probuje sobie jakos radzi z tymi wszystkimi politycznymi informacjami, ktore sypia sie na nas ze wszystkich stron. 

Ale jak wyjasnic gigantyczna parowke - nie mam pojecia :D

Mi sie kiedyś śniło Ze ktos zabił moja rodzina, obudziłam sie w łzach a poduszka jaka była od nich mokra ;D

Ja rzadko miewam koszmary, ale za dziecka męczyły mnie bez przerwy.

*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.