Temat: Jak rozpoznać oliwę exra vergine,czyli tłoczoną na zimno.

Przyznam się, że nigdy w temat oliwy za bardzo się nie wgryzłam.

Wiedziałam tylko, że cenne właściwości posiada ta tłoczona mechanicznie na zimno, extra vergine i po oliwy z taką etykietą zawsze sięgałam.

Tylko nie wszystko złoto, co się świeci!

Jesteśmy oszukiwani wszędzie i na wsztkim, a na oliwie w szególności.

Jako, że coś mi z tą oliwą nie pasowało, pamietając naukę pobraną w Massa Marittima, na temat oliwy, że ta piekąca to świeża oliwa, łagodna w smaku, to taka odstała, zaczełam szperać w sieci.

Przekręty na oliwie robione są skalę masową!

W Polsce jako oliwę sprzedawano zmieszane ze sobą oleje rzepakowy ze słonecznikowym z niewielkim dodatkiem oliwy dla koloru...

Oliwa od daty produkcji do spożycia nadaje sie przez dwa lata. Od otwarcia butelki, trzy miesiące. Powinna być przechowywana w ciemnej butelce, w ciemnym miejscu. 

Najlepiej w lodówce (wolniej się utlenia). 

Oliwa, która zaczyna być pomarańczowa jest zjełczała i nie nadaje się do spożycia.

Czy można sprawdzić organoleptycznie, czy mamy do czynienia z oliwą extravergine?

MOŻNA! Na szczęście!

Ale zanim o tym, jak rozpoznać taką oliwę...

Mamy cztery rodzaje oliwy:

  1. Oliwa extra vergine (super dziewicza z pierwszego tłoczenia) – mechanicznie tłoczona..

Aceite de oliva virgen extra (hiszpańska), Olio extra vergine di oliva (włoska), Huele d’olive vierge extra (francuska), Olive oil extra virgin (angielska).

  1. Oliwa vergine (dziewicza z pierwszego tłoczenia) – również mechanicznie tłoczona

Aceite de oliva virgin (hiszpańska), Olio vergine di oliva (włoska), Huile d’olive vierge (francuska), Virgin oliv oil (angielska)

  1. Oliwa z oliwek (mieszanka oliw rafinowanej z oliwą vergine) – chemicznie tłoczona

Aceite de oliva, Olio di oliva, Huile d’olive, Oliv oil

  1. Oliwa z wytłoków oliwnych – chemicznie tłoczona

Aceite de rujo, Olio di sansa di oliva, Huile de Marc d’olive, Pomace olive oli

Oliwa extra vergine, nigdy nie będzie żółta!!!

Taka oliwa ma kolor od oliwkowego po zielony, w zależności od tego, kiedy zostały zebrane owoce, czy były jeszcze niedojrzałe, czy już dojrzały i od tego zależy też smak oliwy, im owoce bardziej niedojrzałe, tym oliwa bardziej gorzka.

Świeża, prawdziwa oliwa ma piekący smak i może być gorzka. Po roku, pieczenie i gorycz zanikają wraz z cennymi dla zdrowia właściwościami i oliwa nabiera łagodnego smaku.

Oliwa extra vergine nigdy nie będzie klarowna. Będa w niej pływały farfocle. Im ich więce,j tym lepiej.

Po wstawieniu do lodówki, po dobie, w oliwie wytworzą się grudki tłuszczu i oliwa zrobi się gęsta.

A ta najwyższej jakości skrzepnie.

Jakiś czas temu wyczytałam gdzieś informację, że oliwę należy przechowywać w lodówce i przez jakiś czas tam ją trzymałam i kojarzę jedną oliwę, która po wyjęciu w lodówki była gęsta i miała takie grudki.

Wiem, którą oliwę ponownie kupić. :)

Przeprowadziłam test z oliwą z Sycylii i bio extra vergine z Aldika, która nota bene w ostatnim teście dostała najwyższą notę!

Porównałam kolor. Obie żółte! Ta z Sycyli żółciteńka, że hej, ta aldikowa jakby nieco ciemniejsza, ale cienia zieleni pomimo usilnych starań się nie doszukałam.

Aldikowa bardziej gęsta.

Obie doskonale klarowne.

Sycylijska łagodna, miękka w smaku, na wykończeniu lekko piekąca.

Aldikowa... wyraźnie gorzka i piekąca. 

Wstawiłam obie w małych kieliszkach na dobę do lodówki. Ani jednej grudki tłuszczu...

Podsumowanie:  

Prawdziwa oliwa extra vergine ma oliwkowy, albo zielony kolor. 

Nigdy nie jest żółta!

Jest gęsta, nie jest klarowna, bogata jest w farfocle. Świeża ma wyrazisty, piekący smak, z niedojrzałych oliwek, gorycz. Po roku te właściwości smakowe zanikają i oliwa łągodnieje. 

Wstawiona na dobę do lodówki krzepnie, gęstnieje, powstają w niej grudki tłuszczu, im gęstsza tym jakość oliwy wyższa.

W mojej opinii najlepszą oliwą będzie świeżo wyciśnięta, z dojrzałych oliwek, pozbawiona goryczy, bo dopiero dojrzały owoc ma w sobie wszystko, co powinien mieć. 

Poza tym nie lubię gorzkiego smaku. :)

Oliwy nie wolno przechowywać w plastiku.

Dodaj komentarz

Suuuper

Mam z tym wieczny problem i nie do konca ufam napisom na opakowaniu

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.