Temat: Alergia pokarmowa u psa?

Byłam dziś odwiedzić rodziców. Nasza pies ma od jakiegoś czasu alergię na coś. Drapie się non stop, najbardziej przy uszach i pysku. Jak tylko się ją tam dotknie zaczyna się ocierać na wszystkie strony jak szalona. Jak się nie drapie po uszach to po ciele albo jak szalona gryzie i ślini łapę. Dodam też, że śmierdzą jej moim zdaniem poduszeczki. Czytałam, że to objawy alergii i żeby zacząć od eliminacji 1 typu mięsa. Tylko podobno taka dieta powinna trwać 2 miesiące. Jak to nie kurczak, którego mama teraz wyeliminowała to czeka nas kolejne 2 miesiące, a w tym czasie pies się męczy. Jak wy sprawdziłyście na co wasz zwierzak jest uczulony? Jakieś testy u weta?

Pasek wagi

jeśli tak było od zawsze to może być alergia na tego kurczaka, ale niekoniecznie. a teraz wiosna, okres lnienia to to wszystko może się nasilać. u mnie np. wyszło, że mój pies ma uczulenie na wieprzowinę. a nie dostawał jej dużo, ot czasem kość karkowa, jakieś okrawki ze schabu czy szynki, jak się przygotowywało ludzkie jedzenie. a mimo wszystko krzywdę porządną robiła:/ leczenie polegało na tym, że przez 3 miesiące miał dostawać tylko i wyłącznie jeden rodzaj białka. ja zostałam przy kurczaku, bo to łatwo dostępne, pies lubił go jeść i nie rujnowało budżetu. po tych 3 miesiącach, jak było wszystko w porządku, to dorzuciłam indyka, potem kaczkę, potem wołowinę. jak tu wszystko było okej to dałam kość wieprzową i znowu kosmos. teraz świni nie dostaje i jest okej:)

ja bym ją tak czy tak zabrała na przegląd do weterynarza, niech tata pokaże to czerwone miejsce, niech wet obejrzy miejsca, w których szczególnie się drapie. bo choroby skóry to takie dziadostwa, że łatwo się rozprzestrzeniają i lepiej zareagować szybko. a jeśli tam jest okej to zrobiłabym jej czystą dietę, z jednym rodzajem mięsa, bez dokarmiania, bez dzielenia się z psem swoim jedzeniem, bez "tylko kawałek ciasteczka" i takich tam. jeśli ten rodzaj mięsa by źle działał to próbowałabym z następnym. chociaż wet pewnie będzie chciał wam karmę dla alergików wcisnąć...

cynka90 napisał(a):

A odkąd to ma pojawiło się w jego żywieniu czy pielęgnacji coś nowego?Albo w domu coś co mogłoby to powodować?

W żywieniu raczej nie. Je tak samo jak za "dobrych czasów" kiedy to tak się nie drapała. Niestety tego, co daje jej do jedzenia babcia kiedy czasem pies pozostaje pod jej opieką nie wiemy. Do babci jak grochem o ścianę... tłumaczyliśmy tyle razy, żeby jej nie dokarmiała, a ona nadal to robi, bo uważa, że pies jest głodny. Przez nią ona ma teraz już prawie otyłość. W domu też chyba żadnych nowych środków nie ma.

Pasek wagi

Jak oprócz drapania się gryzie łapy to raczej jest to objaw alergii, ale nie wiadomo czy na pewno na jedzenie, czy na chemię używaną w domu, na roztocza, trawę, wszystko. Spróbowałabym diety eliminacyjnej, w pierwszej kolejności wykluczyć kurczaka i jeśli pies je tylko gotowane jedzenie to starałabym się robić je z jak najmniejszej ilości składników.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.