Temat: Administracja

Cześć! Chciałam Was zapytać co sądzicie o kierunku studiów ,,administracja"? Zastanawiam się dość poważnie nad podjęciem tych studiów w przyszłym roku akademickim. Prawie dwa lata pracuje w administracji i z tym wiąże swoją dalszą przyszłość. Kończę studia na innym kierunku i chciałabym się trochę rozwinąć w kierunku administracji (często widzę w konkursach właśnie kierunek administracja). I teraz mam dwie opcje: albo zacząć studia licencjackie z administracji, albo zrobić studia podyplomowe z administracji publicznej. Co Wy byście wybrały? Jest sens się w to pchać? Tak jak już zaznaczylam swoją karierę (hahaha) wiąże z administracja publiczna. 

I drugie pytanie: co oznacza wykształcenie średnie administracyjno-biurowe? Bo administracyjne no to technik administracji, a to biurowe? To jest jakaś kategoria? Proszę wytlumaczcie mi, bo znalazłam fajna ofertę i zastanawiam się czy spełniam wymagania :)

Pasek wagi

Ja mam licencjat z administracji tzn specjalnosc administracja samorzadowa. Co prawda pracuje w jednostce samorzadowej ale dalsze studia wybralam bardziej w kierunku zadan ktore wykonuje w pracy. Na zajeciach mialam przekroj wszystkich chyba praw ale to tylko ogolnie bez wdawania sie w temat, a dodatkowo przepisy ciagle sie zmieniaja wiec i w pracy ciagle korzystam z Kpa a nie z pamieci z wykladow...

A czy sam papierek był Ci potrzebny przy zatrudnieniu? Bo póki co studia byłyby tylko dla mojego rozwoju, ale mój partner ma szansę na świetną pracę w odległości kilkudziesięciu kilometrów od domu i nie wykluczam przeprowadzki w przyszłości. Dlatego też doszkalając się chciałabym, żeby było to przydatne zarówno w mojej obecnej pracy, jak i w przyszłości np. do konkursów - a wiadomo tam trzeba jednak pewne wymagania spełniać i nie da się ich obejść jak w przypadku prywatnych firm.

Dlatego zastanawiam się licencjat, czy podyplomowe? A może w ogóle kurs jakiś?

Pasek wagi

gruba.nastka napisał(a):

A czy sam papierek był Ci potrzebny przy zatrudnieniu? Bo póki co studia byłyby tylko dla mojego rozwoju, ale mój partner ma szansę na świetną pracę w odległości kilkudziesięciu kilometrów od domu i nie wykluczam przeprowadzki w przyszłości. Dlatego też doszkalając się chciałabym, żeby było to przydatne zarówno w mojej obecnej pracy, jak i w przyszłości np. do konkursów - a wiadomo tam trzeba jednak pewne wymagania spełniać i nie da się ich obejść jak w przypadku prywatnych firm.Dlatego zastanawiam się licencjat, czy podyplomowe? A może w ogóle kurs jakiś?
 

Nie bo zanim zaczelam studia to juz tam bylam nana stazu. Potem bralam udzial w konkursie zeby tambyli dalej pracowac ale to patrzyli na to ze mnialam rozne kursy ukończone  kierunkowe. A ze nie wiedzialam co z soba zrobic  to poszlam na administrację

A mogłabym wiedzieć co to za Kursy? Zwłaszcza jeżeli nie są typowo pod Twoje stanowisko? 

Zdradź proszę chociaż kilka :)

Pasek wagi

Szczególnie chodzi mi o rodzaj tych Twoich kursów - czy to np. jakaś obsługa programu, nie wiem - pracownik biurowy, czy takie typowo pod to czym się teraz zajmujesz?

Pasek wagi

gruba.nastka napisał(a):

A mogłabym wiedzieć co to za Kursy? Zwłaszcza jeżeli nie są typowo pod Twoje stanowisko? Zdradź proszę chociaż kilka :)

Pracuje w wydziale geodezji, kartografii i gospodarki nieruchomosciami wiec w tym kierunku oplacalam sobie kursy ( tzn pracownicy dostawali zaproszenia na szkolenia wiec wiedzialam co gdzie i kiedyczy) a jak byly w pracy darmowe to tez uczestniczylam, wiec za kazydym razem jakis tam certyfikat dostawalam. I przy rekrutacji jako jedyna z kandytatek mialam ukonczonych piec kursów.

Ale to moje subiektywne zdanie o administracji. Moze znajdzie sie tutajstrasznie osoba ktorej adminostracja przydatna jest w pracy... 

Dziękuję Ci bardzo za te informacje :) a mogłabyś mi jeszcze powiedzieć co skłoniło Cię do administracji? Bo rozumiem, że rozpoczelas ja już po przyjęciu się do pracy, tak? Po prostu zawiodlas się na studiach, spodziewalas się czegoś bardziej pomocnego . Czy może uważasz, że jednak dobrze mieć z tego papierek?

Pasek wagi

gruba.nastka napisał(a):

Dziękuję Ci bardzo za te informacje :) a mogłabyś mi jeszcze powiedzieć co skłoniło Cię do administracji? Bo rozumiem, że rozpoczelas ja już po przyjęciu się do pracy, tak? Po prostu zawiodlas się na studiach, spodziewalas się czegoś bardziej pomocnego . Czy może uważasz, że jednak dobrze mieć z tego papierek?

Szczerze? Bylam od razu po liceum, nie mialamchce konkretnwgo planu na siebiemnie a wszyscy szli na studia wiec ja tez chcialam isc obojetnie na co :-P

tez sie chętnie dowiem bo planuje pójść w tym kierunku na magisterkę 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.