Temat: Pełnia księżca a bezsenność.

nie wiem czy to ma cos wspolnego z pelnia ale mam tak czesto;/musze wstac cos porobic za 2 podejsciem usne a jak bede sie wiercic z boku na bok to tylko sie bede denerwowac

tak!
moja rodzina mówi że to prawda jest że w czasie pełni ciężko jest zasnąć a nawet jeśli zaśniesz to obudzisz się zmęczony..
Podobno ( i tak robi mój wujek ) kładzie na parapet okna otwarty słoik z wodą który 'odbija' światło księżyca i wtedy jest lepiej ;) - ale nie wiem ile w tym prawdy :)

ja się zawsze śmieję, że jak jestem śpiąca to i przy głośniku na koncercie zasnę;P ale mój mąż np gorzej śpi jak jest pełnia, więc albo coś w tym jest albo tak sobie wymyślił i z tym to wiąże.

ja często nie mogę zasnąć ;p nie oriętuje się w to kiedy akurat jest pełnia więc nie wiem ale podobno to prawda :p

mi również bardzo ciężko jest zasnąć kiedy księżyc jest w pełni... patrz: własnie nie moge spac. ehhh

Ja ogólnie śpię bardzo dobrze,jedynie w noc gdy jest pełnia nie mogę zasnąć.A jak już mi się to uda to budzę się często i wstaję rozbita...

http://cybermoon.w.interia.pl/kalen/phase.html#2011

ehhh moze dlatego jestem zmęczona, a nie mogę spać ;/ 

pelnia jest dzis

Ja również nie mogę spać w czasie pełni. W ogóle mam problemy ze snem, tzn. że muszę mieć ciszę i ciemno, a wystarczy, że ktoś stanie nad moim łóżkiem i już się budzę. Do pracy wstanę o każdej porze bez budzika. Mój mąż mówi że śpię jak zając pod miedzą. Ale faktycznie jak przychodzi pełnia to męczę się okropnie. Obudzę się w środku nocy, nie mogę zasnąć i przewracam się z boku na bok.A zwłaszcza jak księżyc świeci mi w okno. A tak w ogóle to od kilku lat systematycznie budzę się w nocy około 3 rano, a potem zasypiam. Rano dokładnie wiem, która była godzina.