Temat: Koszty życia w Niemczech

Chciałaby skierować to pytanie do osób, które mieszkają w Niemczech. W październiku ja i mój chłopak będziemy się tam przeprowadzać z racji tego, że on będzie tam studiował. A ja jadę z nim. Na początek nie będziemy wynajmować całego mieszkania, lecz chcielibyśmy znaleźć 2-osobowy pokój. Staramy się zaoszczędzić jak najwięcej pieniędzy teraz, żeby nie było, że nie będziemy mieli za co żyć dopóki nie znajdziemy jakiej pracy tam.

moje pytania są następujące:

1) jakie są (takie orientacyjne) tam ceny za wynajem całego mieszkania a jakie za jeden pokój?

2) ile mniej więcej miesięcznie 2 osoby mogą wydać na jedzenie?

3) czy rachunki za media wychodzą w Niemczech drogo?

Pasek wagi

Ok, dziękuję :)

Pasek wagi

Nawet mieszkania sa dosyc tanie: https://www.immobilienscout24.de/Suche/S-T/Wohnung...

Tylko czesto kuchnia jest nieumeblowana, wiec raczej patrzcie za mieszkaniem z kuchnia. 

Ale jako ze on student, i pewnie tylko na jakis czas tam jedziecie, to moze jednak lepszy pokoj w WG. Dlaczego? 1. Kuchnia wyposazona, nic nie bedziecie musieli wozic z Polski ani kupowac 2. Czesto juz po czesci umeblowany 3. Inni studenci, fajnie jest juz kogos poznac, kto sie w miescie orientuje, cos podpowie, poleci itd, 4. Mieszajac z Niemcami szybko podszkolicie jezyk. Wystarczy byc otwartym i nie uprzedzonym, a kupe fajnych ludzi sie poznaje. 

A, i zawsze sie placi kaucje. Zaleznie od czynszu (Kaltmiete, czyli czynszu bez Nebenkosten (mediow)). Czesto sa to dwa lub trzy czynsze, czesto mozna sie umowic, ze nie placi sie ich na raz przy wprowadzce, a przez 3 miesiace podwojny czynsz. Czyli np czynsz/ Kaltmiete to 200 Euro, kaucja moze wynosic 400 lub 600 Euro. Przykladowo. Albo pisza, ze kaucja to 2,3 x Kaltmiete. Cos w tym stylu. 

Kaucje zwracaja przy wyprowadzce, cala, jezeli nic nie zostalo uszkodzone. 

wszystko zależy od tego gdzie mieszkasz i co kupujesz.  Znam ludzi którzy mieszkają w miastach i za mieszkania połowę mniejsze niż mam ja płacą więcej lub tyle samo. Moim świadomym wyborem było życie "na wsi". Na trzy osoby wydajemy około 2000 euro, wliczając w to jedzenie, czynsz, media, paliwo do samochodów itd. Zresztą wszystko zależy od was, to wy musicie wiedzieć na ile możecie sobie pozwolić.

PakWhiteChocolate napisał(a):

A właśnie, co z pensjami? Czy jest jakaś najniższa krajowa czy obcokrajowców "kroją" na tym czy co? :D może głupie pytanie, ale naprawdę nic nie wiem o życiu w niemczech, tylko raz byłam tam dotychczas, dwa dni w Dreźnie :D

8,50 eu za godzine.

Pasek wagi

maharettt napisał(a):

PakWhiteChocolate napisał(a):

A właśnie, co z pensjami? Czy jest jakaś najniższa krajowa czy obcokrajowców "kroją" na tym czy co? :D może głupie pytanie, ale naprawdę nic nie wiem o życiu w niemczech, tylko raz byłam tam dotychczas, dwa dni w Dreźnie :D
8,50 eu za godzine.
 

Brutto. No i jeszcze klasy podatkowe. To jest tu w ogóle powalone ;)

Od siebie dodam jeszcze, ze bardzo drogie sa tu uslugi. Ubrania kiedys byly tu drozsze, ale ostatnio bylam w pl i tam teraz wiele taniej nie jest. Tansze sa kosmetyki. Ogolem wychodzi 10-15 proc drozej niz w pl.

Ktos pisal ze drogie bilety. Ale sa miejwca gdzie komunikacji publucznej nie ma i trzeba samochodem wszedzie jezdzic, nawet do sklepu spozywczego. To jest wg mnie najwiekszy minus.

Pasek wagi

No właśnie oglądałam przykładowe pokoje w Magdeburgu i albo mój niemiecki bardzo wyblakł albo nie widzę nigdzie pokoi dwuosobowych, tylko same jednoosobowe. I jak oglądałam ceny pokoi i mieszkań, to były porównywalne...

Pasek wagi

W mieście którym mieszkałam mieszkania dwupokojowe kosztowaly ok 400-500 euro. Musicie się liczyć tez z kaucją i z tym, że prawie zawsze mieszkania nie są umeblowane, czasem brakuje nawet wanny czy kuchenki. Jedzenie jest stosunkowo tanie biorąc pod uwagę niemieckie zarobki. Zarobki to jest kwestia tego do jakiej klasy podatkowej będziecie się zaliczać. Należy tez pamiętać, że jeżeli chcecie wynająć kawalerke to może byc trudno bo panuje tam zasada, że jeden pokój na jedną osobę. 

paula70 napisał(a):

W mieście którym mieszkałam mieszkania dwupokojowe kosztowaly ok 400-500 euro. Musicie się liczyć tez z kaucją i z tym, że prawie zawsze mieszkania nie są umeblowane, czasem brakuje nawet wanny czy kuchenki. Jedzenie jest stosunkowo tanie biorąc pod uwagę niemieckie zarobki. Zarobki to jest kwestia tego do jakiej klasy podatkowej będziecie się zaliczać. Należy tez pamiętać, że jeżeli chcecie wynająć kawalerke to może byc trudno bo panuje tam zasada, że jeden pokój na jedną osobę. 

Chcemy we dwójkę wynająć jeden pokój w mieszkaniu studenckim, jeśli coś takiego uda się znaleźć. Właśnie rzuciło mi się w oczy, że ciężko mi coś takiego znaleźć, ciągle widzę tylko, że szukają jednej osoby, jednej osoby, jednej osoby...

A o co chodzi z klasami podatkowymi?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.