© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 grudnia 2016, 12:43
Witam,
Piszę w sprawie sukni ślubnej, dużo nie muszę pisać, wszystko widać na zdjęciu zamieszczonym poniżej, pomocyy!!!!
Ślub mam w sierpniu jeszcze sporo czasu, chodzę na siłownie i ćwiczę, a co jak sie nie uda? Jakieś pomysły na przerobienie sukni ?
Edytowany przez qwerty.martyna 17 grudnia 2016, 13:29
17 grudnia 2016, 12:54
serio kupiłaś za małą suknie ślubną na najważniejszy dzień w życiu?
17 grudnia 2016, 12:56
ale jak to? Po co taką małą kupiłaś?
17 grudnia 2016, 12:58
Wiesz co, ja rozumiem że można kupić suknię o pół rozmiaru za mała, nawet rozmiar, ale to wygląda jakby była trzy rozmiary za mała. Zabierz ją od razu do krawcowej bo ja bym nie liczyła na to że schudnie się w przeciągu 4 tygodni kilka rozmiarów.
17 grudnia 2016, 13:00
o jaa :o
17 grudnia 2016, 13:02
yyy, dlaczego kpiłaś tak małą, albo- kiedy ją kupiłaś, że tyle przytyłaś?
17 grudnia 2016, 13:08
.
Edytowany przez 27 grudnia 2016, 00:21
17 grudnia 2016, 13:15
Może najpierw zawiaz ten gorset jak należy z potem patrz ile Ci brakuje. Możesz się zdziwić.
17 grudnia 2016, 13:27
Jejkuuu ja myślę o sierpniu a wpisałam styczeń nie wiem dlaczego, przepraszam.. Ślub za 8 miesięcy.
Suknię kupiłam używaną i była dobra, niestety skończyłam antykoncepcję hormonalną i tak mi przybyło.. niestety.. myślałam o wycięciu tego gorsetu i wstawieniu takiej koronki? oczywiście podobnej do tej co jest już na gorsecie
17 grudnia 2016, 13:35
jesli masz jeszcze 8mc to wziełabym się za siebie, schudła pare kg :) wkońcu masz cel :) i zobaczyła.. wydaję mi się, że jak ją dobrze zawiążesz to ona nie będzie wcałe dużo za mała. Da się nią zrobić niezlą talie. Bierz się do pracy nad swoim ciałkiem i w maju ubierz jeszcze raz i najwyżej do krawcowej gnaj :)
