- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 grudnia 2016, 17:40
Jestem na Poznań skazana, niestety, przynajmniej na najbliższy rok. Chciałam studiować w Warszawie, jednak nie dostałam się i ten sam kierunek robię tu. I o ile zamierzam próbować sie przenieść - to przede mną jeszcze cały rok. W momencie gdy przyjechałam do Poznania dwa miesiące temu był to mój pierwszy kontakt z tym miastem w życiu. No i cóż, nie zachwyca. Poznań jest brzydki. Strasznie szary, brudny i taki... stary. I o ile jestem w stanie docenić zabytkową zabudowę, piękno starych kamienic itp to tutaj jakoś to wszystko jest takie obskurne. PRLowskie, zniszczone. Przemieszczanie się po tym mieście to istna katorga, zarówno komunikacja miejską jak i samochodem. Wieczne korki albo mityczne biletomaty - oto codzienny wybór. A kupienie gdziekolwiek biletu naprawdę graniczy z cudem. Ulice podziurawione, mnóstwo robotów drogowych, wszędzie jednokierunkowe. Nic, NIC nie jest oznakowane, w mieście bez nawigacji nie wiadomo co robić. Nigdzie nic nie można kupić, wszystko jest bardzo krótko otwarte. Przy czym wszystko jest takie małe, małe sklepy, małe galerie, małe budynki. Takie małe miasteczko zatrzymane w najgorszych czasach. Nawet ludzie są tacy, no, brzydcy :P Szarzy, brudni jak całe to miasto :/
Czy jest tu coś ładnego? fajnego? ciekawego? wartego zobaczenia? Znacie jakieś przyjemne miejsca? Czy to miasto można lubić:) ?
9 grudnia 2016, 18:47
Ja się bardzo często przerprowadzałem jak bylem dzieciekim i nastolatekiem - (taka praca od ojca) jeśli chodzi o korki to każde nawet male miasteczko jest teraz zakorkowane. Może zawyżenie ubezpieczeń coś zmieni, że ludzie przejda na rowery :)
A ja mam takie same odczucia co ty do każdego miasta w Polsce, znam Rzeszów, Warszawę, Rybnik, Opole, Racibórz, Czestochowa i dużo dużo więcej - każde miasto to ten sam problem. Ja zawsze zwiedzam miasto jak jestem w nim nowy tzn wychodze do ludzi do restauraci, puby, kluby (nie chodzi mi o dyskotkę ale o miesjca spotkań) rozmawiam z sąsiadami ci którzy sa z pieskiem na spacerze - ci są z reguły rozmowni.
Wychodzę na rynek jeżdżę po miecie samochodem, ale rano lub wieczorem aby zbadać jego plusy i miniusy i co oferuje. - rekonesans strasznie mi pomaga w zaklimatyzowaniu się
9 grudnia 2016, 18:47
Sama jesteś stara, brudna i brzydka. Serio Warszawa pięknym miastem ha ha nie rozwalaj mnie. Poznań jest piękny. Całe stare miasto od deptaku po świętego Marcina, cytadela, nowe zoo, malta, głogowska, park wilsona, strzeszyn... nawet wilda i jeżyce są piękne. Jesienią wszędzie jest szaro i ponuro a twoja krytyka jest z tyłka wyjeta. Biletów nie ma gdzie kupić? serio? Ja jakoś nie mam problemu. Jak ty masz to wyrób PEKE. Galerie pootwierane do 22, największa galeria Posnania w Europie, stary browar, city center, galeria mm, pestka, plaza, m1, dębiec, kupiec. Małe są? Serio? Jak dla mnie jesteś zwykłym burakiem a jedź do Warszawy w Poznaniu słoiki są nam niepotrzebne tylko pociągi zawalają w weekendy.
9 grudnia 2016, 19:09
Ok, nie jestem fanką Poznania - ale trochę się zapędziłaś z tymi wadami :) Pomijając już ich sens (za małe galerie...?) to większość z nich występuje z dużo większym nasileniem w Warszawie. Serio, przeszkadzają Ci korki w Poznaniu, więc chcesz się przeprowadzić do Warszawy...? Brudne, szare miasto, więc chcesz się przeprowadzić do Warszawy....?
Ludzie są brzydcy?
Powiedz, skąd pochodzisz? Bo wyczuwam jakąś zapyziałą wiochę, ktoś tu chyba poczuł zew "wielkiego miasta" i 'stolycy".
Żeby nie było, sama pochodzę z mikrowiochy.
Edytowany przez 9 grudnia 2016, 19:18
9 grudnia 2016, 19:39
Ok, nie jestem fanką Poznania - ale trochę się zapędziłaś z tymi wadami :) Pomijając już ich sens (za małe galerie...?) to większość z nich występuje z dużo większym nasileniem w Warszawie. Serio, przeszkadzają Ci korki w Poznaniu, więc chcesz się przeprowadzić do Warszawy...? Brudne, szare miasto, więc chcesz się przeprowadzić do Warszawy....? Ludzie są brzydcy? Powiedz, skąd pochodzisz? Bo wyczuwam jakąś zapyziałą wiochę, ktoś tu chyba poczuł zew "wielkiego miasta" i 'stolycy".Żeby nie było, sama pochodzę z mikrowiochy.
9 grudnia 2016, 21:21
nie wierze co czytam.... ja rozumiem rozne gusty, ale tu są same brednie. Ja sie w Pozaniu zakochałam, ale niestety mam daleko. Pójdziesz do Warszawy to zatęsknisz za czymś pieknym haha
9 grudnia 2016, 21:24
Myślę, że Twoje odczucia są spowodowane tym, że nastawiłaś się na Warszawę i jesteś zawiedziona, że Twoje plany się nie powiodły. :) Rozumiem, że bo sama trafiłam do miasta, który był moim drugim wyborem, i w którym nigdy nie byłam, a wybrałam je tylko dlatego, że uniwerek praktycznie na takim samym poziomie co mój pierwszy wybór, i leży około 3 godzinki od miasta, w którym mieszkałam. Byłam bardzo zawiedziona na początku, nic mi się nie podobało, mimo tego, że znajomi i rodzina byli zakochani. No i mieszkałam w akademiku, który był moim największym koszmarem, też myślałam o przeniesieniu się, nawet skontaktowałam się z moim pierwszym wyborem i dali mi zielone światło :). No, ale poznałam kilka fajnych osób, przyzwyczaiłam się do uniwerku, wykładowców, w tym roku zamieszkałam sama, i jakoś odechciało mi się przenoszenia. Miasto zaczęło być ładniejsze, nawet lepsze od pierwotnego, centrum fajniejsze, więcej do zobaczenia - a było to jeszcze spotęgowane przez ludzi, którzy mnie odwiedzali i byli zachwyceni :).
Nie byłam nigdy w Poznaniu, ale dwóch znajomych jeździło tam non-stop przez dłuższy okres czasu i mówili same pozytywne rzeczy. Myślę więc, że widzisz więcej negatywów miasta, bo jesteś zawiedziona. Może do wiosny się oswoisz i zaczniesz doceniać Poznań. Jeśli naprawdę będziesz tam nieszczęśliwa, i będziesz miała okazję przenieść się do Warszawy, to korzystaj. Ale daj temu miastu szansę, może zmienisz zdanie. Poszukaj sobie rzeczy warte zobaczenia na internecie, pozwiedzaj, wyszukaj jakieś fajne kina, teatry, muzea, miejsca, puby, kluby - nóż widelec Ci się spodoba.
PS. W Warszawie korki chyba będą równie złe, jak nie gorsze.
9 grudnia 2016, 21:56
Poznań jest super! Bardzo sportowe miasto, biegi, triathlon, ścieżki rowerowe, Malta, jezioro Rusałka. Nigdy nie zamuenilabym Poznania na Wawe. Nie rozumiem tego żalu za Warszawa.
9 grudnia 2016, 22:33
myślisz że w Warszawie jest lepiej? to się kobietko mocno rozczarujesz.... mieszkam w wawie juz 8 lat
co do Poznania pracowałam z ludźmi z poznańskich firm i są mocno do przodu w porównaniu do waw
Edytowany przez Sunniva89 9 grudnia 2016, 22:34
9 grudnia 2016, 22:47
I <3 Poznań !!!