- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 listopada 2016, 20:26
Głupie pytanie, ale jakoś nic nie mogę dopasować... Jakie rajstopy nosicie do brązowych butów?
Mam fajne kozaki, w kolorze jasnego brązu. Noszę je tylko do jeansów, albo do spódnic/sukienek, ale tylko jak jest na tyle ciepło, żeby założyć cieniutkie cieliste rajty. Teraz zima, rajstopy trzeba zakładać grubsze, a ja kompletnie nie mam pomysłu w jakim kolorze, nic mi nie pasuje do siebie :/
30 listopada 2016, 21:18
Widziałam wiele zestawień szarości z brązem, wyglądały fajnie, więc też się nie zgodzę, że te kolory absolutnie się nie łączą. Zależy to przede wszystkim od odcienia. Ale jakoś mimo wszystko nie mogę tego zgrać :/ A znacie może jakąś firmę, która produkuje grube rajstopy a'la cieliste (jakiś beż) ale w takim mocno naturalnym kolorze? Bo mam dwie pary, które w opakowaniu wyglądały ok, a po założeniu są jedne żółtawe, a drugie sraczkowate :/ I tak leżą w szufladzie nienoszone.
I jeszcze jedno - wiem, że się czepiam... Ale siwe są włosy, kolor ciuchów i wszystkiego innego to szary :)
30 listopada 2016, 21:25
Spróbuj w Pepco :) Zawsze kupuję tam rajstopy i nigdy mnie kolor nie zawiódł. A jak nie to rajstopy marek Calzedonia, Gatta, ale to już droższe.
A jeśli chodzi o " czepialstwo " - dla mnie siwy i szary to jeden ciul. A włosy określam jako srebrne, tak usłyszałam kiedyś u fryzjera i bardziej mi podpasowało :p
30 listopada 2016, 21:30
O, dobry pomysł - w Pepco rajstop nie szukałam :) Bo te żółtawe to właśnie chyba Gatta jeśli dobrze pamiętam :/ Najgorsze właśnie, że tak jak pisałam w opakowaniu wyglądały spoko, a po założeniu kicha :/
A czepiam się jedynie dlatego, że ja mam świra na punkcie takich rzeczy, to moje przekleństwo :/ Tak jak problem z doborem rajstop ;)
30 listopada 2016, 21:35
dodałabym jeszcze oprócz szarego i czarnego, ciemnozielone i granatowe
30 listopada 2016, 21:38
O, dobry pomysł - w Pepco rajstop nie szukałam :) Bo te żółtawe to właśnie chyba Gatta jeśli dobrze pamiętam :/ Najgorsze właśnie, że tak jak pisałam w opakowaniu wyglądały spoko, a po założeniu kicha :/A czepiam się jedynie dlatego, że ja mam świra na punkcie takich rzeczy, to moje przekleństwo :/ Tak jak problem z doborem rajstop ;)
Ja zawsze biorę rajstopy do przymierzalni, wyciągam, naciągam na rękę - jak pasuje to biorę a jak nie to składam, zawijam albo wkładam do pudełka i szukam dalej :)
30 listopada 2016, 22:33
Pasuje, pasuje :) Ale beż też ładny :) Jak masz gdzie kupić coś ciekawszego (i masz idealne nogi) to ciemnozielony też byłby piękny.