© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 listopada 2016, 13:32
Wczoraj zjadłam dwie kromki chleba (na kolację) dziś zauważyłam, że jest on spleśniały. Czy coś mi "grozi" ze strony układu pokarmowego z powodu takiego "posiłku"? No po prostu nie zauważyłam :/ nie no masakra jakaś, teraz widmo biegunki staje mi przed oczami a mam do pracy na 15 i się zaczynam bać. Mam szykować się na żołądkową jesień średniowiecza?
23 listopada 2016, 13:39
Soki żołądkowe(kwas solny) powinny się rozprawić z pleśnią. Nie ma się co martwić na zapas :)
23 listopada 2016, 13:45
Pleśń się szybko rozwija, wczoraj mogło nic jeszcze nie być. Z resztą chyba byś poczuła ten charakterystyczny smak pleśni i nie zjadła ;)
23 listopada 2016, 13:53
Pleśń jest toksyczna ...ale skoro jeszcze żyjesz 
to nic Ci raczej być nie powinno.
23 listopada 2016, 14:20
jakbys miała dostać biegunki juz z dawno bys dostała. nie panikuj.
23 listopada 2016, 14:21
Ja ze 2 dni temu zjadłam pasztet, który wczoraj cały obrósł pleśnią. Nic mi nie jest.
23 listopada 2016, 14:24
Dzięki, uspokoiłyście mnie <3 <3
23 listopada 2016, 16:33
najprędzej pogna cię do toalety, ale raczej nie skoro wczoraj nic ci nie było
24 listopada 2016, 00:51
Nic na szczęście się nie działo. Wróciłam z pracy i cała zmiana była żołądkowo spokojna ;)
24 listopada 2016, 06:05
Moglo jej jeszcze wtedy nie byc, a poza tym, mnie się keidys tez zdarzylo, z trzy razy w zyciu i nigdy nie bylo koszmarnie, byc moze dlatego, ze to tylko chcleb, a nie kurczak np.
Najwyzej pobolewal brzuszek lekko lub nie mialam apetytu (strach,ze zwymiotuje).
