Temat: Jak się zmotywować do działania??

Witam :)
Swoją przygodę z odchudzaniem tak naprawdę zaczęłam w 6 klasie podstawówki ważyłam 70 kg przy wzroście 158 cm.Dużo wcześniej mama próbowała mnie nakłonić do ograniczenia  słodyczy i dawek jedzenia lecz ja młoda i głupia płakałam gdy dawała mi mniejsze porcje jedzenia potrafiłam zjadać po 5 kanapek..Dopiero wzięłam się za siebie jak moi koledzy zaczęli się ze mnie  naśmiewali się ze mnie a koleżanką zaczęło się pojawiać piękne wcięcie w talii.Ograniczyłam słodycze i zmniejszyłam posiłki do tego zaczęłam chodzić pieszo do szkoły..schudłam 7 kg mało tego dużo urosłam około 6 cm..Wszyscy zauważyli moją zmianę a ja bardzo się cieszyłam i mój wygląd mi pasował...lecz niestety teraz tak nie jest chciałabym być tak szczuplutka jak moje koleżanki i bez wstydu chodzić w lato w bikini niestety jest we mnie jakaś blokada, która nie pozwala mi się wziąść  za siebie..co mam robić??Pomóżcie mi jakoś.. :)
Ja się zabieram do osiągniecia swojego celu od jakiś 2 lat to tylko kilka kg do schudnięcia a jednak jestem głupia i nie potrafię tego osiągnąć, jednak zawsze ważyłam najwięcej 52,5 kg po przytyciu po świętach do wagi 55 kg jakoś na prawdę czuję potrzebę schudnięcia i tym razem myślę że uda mi się osiągnąć dawno wymarzony cel !

czasem właśnie sama waga i wygląd motywuje do zmian, albo za małe ciuchy .
I jeszcze jedno dla mnie płatki taki zagotowane na gazie a przyrządzone w mikrofali mają sto razy lepszy smak nie wiem czemu 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.