Temat: Slipki czy bokserki mężczyzny

Wolę bokserki i moi takowe nosili. Nie widziałam w sumie nigdy faceta w slipach :D (w sensie obok siebie).

Jak poznałam mojego męża miał kilka bokserek (ale nie luźnych) i w większej ilości slipy. Któregoś pięknego dnia powiedziałam żeby wyj....rzucił slipy bo nie lubię widoku faceta w takich gatkach. Tak zrobił i już nigdy nie ubrał i nie ubiera slipek. Nie wiem skąd mi się wzięło takie obrzydzenie do slipow u mężczyzn, mam wrażenie że są niemeska bielizna, wolę męża w bokserkach ale nie takich szarych, granatowych, nudnych a wolimy oboje  bardziej "ciekawe". Oboje nie lubimy szarości i nudy w ubiorze. 

P.S. może mam obrzydzenie do slip stąd, że mój ojciec po kąpieli paradowal tylko w slipach po domu zanim się położył spać i mam niesmak jakiś tego widoku?

slipy są obleśne

bokserki zdecydowanie, najbardziej podoba mi się jak mój nosi czarne takie dopasowane

moj do tej pory chodzi w bokserkach ck i sa one okej ale slipy tez sa seksi. moze kupie mu jakies ciekawe np z versace lol. On akurat ma fajna pupe i konkrecik sprzet. Slipy z targu na tlustej dupie to pewnie lipa :D

Eeeeeeeee... Chwalisz się markowymi gaciami chłopa swego czy też jego sprzętem, bo mi się wylewa snobizm z Twojej wypowiedzi. 

Sory ale razi to w oczy. 

Mój mąż ma i markowe i targowe, i szczerze te targowe też potrafią mieć dobrą jakość i fajny wzór (raz na bazarku kupowałam mężowi bokserki, babka zaproponowała jakieś granatowe w paski, ja pamiętam że powiedziałam że za nudne i wybrałam pomarańczowe z tygrysem,  jasnozielone z nadrukiem dolara, i kilka innych fikusnych) Babka z bazarku od razu powiedziała, "no widać że młodzi, " i się uśmiechała ale serdecznie. 

Wcale nie wyglądają źle na niestety dość płaskiej i na pewno no nie tłustej  pupie męża. "Sprzęt" jest uwydatniony ale nie wciska się w krocze jak u pederasty (co zresztą jest niezdrowe dla płodności męskiej). Mąż na po kontrakcie w Bułgarii kupił sobie też gatki GA neonowy róż i  neonowe seledynowe. Oczojebne kolory ale fajnie w nich wygląda, lubię jak czasem mi w nich "zatanczy":-)

Zresztą u dziewczyn, w tym u siebie wolę jakieś ładne figi, damskie bokserki niż stringi typu sznurek i trójkącik. Nawet bardziej zabudowana bielizna potrafi być niezwykle zmysłowa a stringi co? Nie zostawiają nic dla wyobraźni faceta, tak też jest ze slipami i bokserkami.

mój nosi slipy bo twierdzi, że sa wygodniejsze, choc ja wolę bokserki... Sa spoko, nie wiem o jakich wy myslicie ze was tak obrzydzaja :D

Bokserki, tylko bokserki. Mój mąż nosi od lat tej samej firmy. Nigdy go w slipach nie widziałam... i chyba nie chcę zobaczyć:)

Tylko i wyłącznie bokserki. Przylegające do ciała. 

Slipy są aseksualne. Tzw. "antygwałty" podobnie jak "rajstopowe" podkolanówki i skarpetki u kobiet 

Nie robi mi to różnicy. To są... majtki, najbardziej osobista sprawa kazdego człowieka, maja byc czyste i neutralne.