© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 lipca 2016, 21:50
Mam dużo fluidów, bo a to za jasny/ za ciemny, a to za tłusty/za suchy/ za pomarańczowy/ nie lubię itd itp. Tak samo z kremami, żaden nie odpowiada. Wpadłam zatem na pomysł ich mieszania. W końcu zrobiłam swój idealny podkład :) Ma idealny kolor, konsystencję, w dodatku zmieszamy z kremem nawilżającym, więc robi też za BB :) Kremy pomieszałam tłusty, bo był za gęsty z nawilżającym i dodałam matujący. Nic mi się nie zważyło. Robiłyście tak kiedyś?
6 lipca 2016, 15:09
Nigdy tego nie robiłam ale słyszałam o tym i chyba niedługo zacznę ;) W sumie to mam tylko jeden krem BB, który wpasowuje się w miarę w moją skórę. Jestem bardzo blada i z reguły nawet gdy kupowałam najjaśniejszy kolor to był on dla mnie zdecydowanie za ciemny xD Wyglądałam jak pomarańczko :P Tylko krem BB Under Twenty(ten najjaśniejszy w miarę daje radę i nie widać przy nim jakoś szczególnie odcięcia). Niestety ale w między czasie nakupowałam innych kremów BB(fluidów nie używam ponieważ są za ciężkie, niszczą cerę a ja nie mam aż takich problemów z nią po za tym chyba jestem jaszcze za młoda :P) ale wszystkie są za ciemne więc jak tylko Twenty mi się skończy to zacznę kombinować ;)
6 lipca 2016, 17:48
na misshe tez sie czaiłam , ale nie mogę właśnie tego koloru co Ty znaleźć , ani ciemniejszego nawet :/wysypywać nie wysypuje, ale mam dużo rozszerzonych porów i mi się tam zbiera niezależnie od tego, jak nałożę.ja mieszam hot pink właśnie z bronze i kolor super , mam na cały rok w zależności jak dobiorę. Stwierdziłam , ze złe nakładasz , bo na początku nakładałam tak jak fluid wsmarowywalam, efekt był właśnie maski , skóra sie swiecila , od kiedy wklepuje i to minimalna ilośc efekt jest super - twarz lalki :) ale wiadomo , ze nie każdemu podpasuje no i sylikony ma , a jak zle demakijazujesz to wysypie :)No Skiny mają różne kolory, nie wiem, czemu pomyślałam, że różowy stosujesz. Niestety dla mnie wszystkie są za jasne, a Misshę 27 ciężko znaleźć, więc zrezygnowałam z azjatyckich na lato i nie wiem, czy w ogóle nie zrezygnuję, niektórzy po prostu źle reagują na silikonowe kremy i mnie akurat zawiodły. Co do nakładania to nakładam go prawidłowo. Efekt krycia i maski spowodowany jest właśnie przez te silikony.co Ty gadasz, nie za bardzo sie znasz w tym temacie :) mieszam mieszam ciemny z jasnym to chyba oczywoste :) doczytaj sobie najpierw :p bebe nie nakłada sie tak samo jak fluid, wiec po tym co ty produkujesz już można wyciągnąć wnioski , ze złe go nakładałas, skoro nawet twierdzisz , ze ma jeden kolor , a to takie podstawy:DTo trzeba mieć jakąś azjatycką technikę nakładania, żeby zmieniły kolor...? Nie wiedziałam. Skin79 ma jeden kolor, więc jak go mieszasz :)?mam 2 i mieszam :) kolor jest idealny :) na mnie działa super :)jak sie nie umie nakładać to wychodzi jak wychodzi ;) i nie porównuj drogeryjnych bebe do tych prawdziwych , bo to nijak sie ma do siebie.Nie wiem, jak można chwalić skin79. Kolor przypomina kolor jasnego błota. Nie stapia się ze skórą, chybaże zimą kiedy jest się mega bladym, może byłby dobry. I kryje jak dobry fluid... Ani fajnego koloru ani lekkości. Wg mnie azjatyckie BB są przereklamowane.odkąd używam bb skin79 nie mam ochoty wracać do fluidów
Missha ma przecież swój polski sklep internetowy, tam są dostępne wszystkie kolory. Za kilka złotych możesz kupić zestaw próbek i sobie kolor sprawdzić. Jeśli ktoś jest z Poznania i okolic to w Poznaniu jest też sklep stacjonarny. Nr 27 to jest mega pomarańcza, ja jak się w tym zobaczyłam to zaraz zmyłam. Teraz mieszam 23 i 27, z przewagą 23 i kolor mi pasuje. Ale krycie to to ma co najwyżej średnie, poza wyrównaniem kolorytu to nic wielkiego nie zakryje. Ale czytałam opinie, że krycie zależy od koloru, mnie tez się wydaje, że np 27 kryje lepiej niż 23, ale może mi się tylko wydaje 
.
Co do mieszania to stosuję to od lat. Mam kilka podkładów w tej chwili, bo nadal poszukuję ideału i średnio idzie , więc mieszam między sobą to co mam w zależności od potrzeb i humoru i jakoś je powoli zużywam.
