- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Tracze
- Liczba postów: 774
8 lutego 2011, 20:03
Słuchajcie kupiłam sobie dzisiaj w szmateksie do szkoły białą torbe z grubego materiału. Musiałam ją wyprać i moja mama wsadziła do automatu różową bluze jasnego koloru mysląc, że nie puści koloru...
Wyjęłam własnie torbę, a ona jest różowa....
Znaczy nie jakaś jaskrawa, tylko taka jaśniuteńka różowa...
Tak sobie pomyslałam, że jak dam ją do odplamiacza, to ten róż zejdzie czy nie???
A może wybielacz lepszy???
Poradźcie coś proszę;*
- Dołączył: 2011-02-03
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 278
8 lutego 2011, 20:10
spróbuj jakimś vanishem. nieduże plamy z ubrań po nim schodzą.
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 52
8 lutego 2011, 20:27
Może soda?
Zwykle w niej piorę białe ciuchy.
Z jasnych spodni sprałam nawet sok z czarnej porzeczki.
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Tracze
- Liczba postów: 774
8 lutego 2011, 20:30
> Może soda?Zwykle w niej piorę białe ciuchy.Z
> jasnych spodni sprałam nawet sok z czarnej
> porzeczki.
Ale co do pralki mam sodę wsypać, czy ręcznie spróbować??? - Dołączył: 2011-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 52
8 lutego 2011, 20:55
Tam gdzie proszek wsypujesz - jedną paczuszkę sody (50/60g) i ew. ciut proszku :)
Ręcznie to szkoda się bawić :)