- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 maja 2016, 15:45
Witam, w czwartek miałam operacje usunięcia woreczka żółciowego, aktualnie jestem juz w domu. Czuje się dość dobrze... niepokoi mnie tylko dziwne przelewanie w brzuchu po każdym posiłku, trzymam dietę ale mimo to mam te dziwne przelewania w jelitach. Do tego juz dwa razy miałam biegunkę. Czy to normalne?
22 maja 2016, 15:50
Mialam usuwany woreczek. Po operacji bardzo zle sie czulam przez 3 tygodnie. Nie czulam przelewania, bo nadal czulam bol. Lekarze mowili, ze diety nie trzeba trzymac, ale tez nie jesc jakos tlusto. W szpitalu, kilka godzin po operacji dostalam do jedzenia owoce morza. Po operacji po kilku tygodniach byla konsultacja z lekarzem wykonujacym operacje. I on uznawal co jest normalne, a co nie.
Mi po tym zabiegu bardzo poprawilo sie trawienie i wydalanie. I tak juz zostalo.
Edytowany przez RybkaArchitektka 22 maja 2016, 15:51
22 maja 2016, 16:16
czy teraz masz biegunki? Jesz normalnie jak przed operacja ??
Przed operacja wyproznialam sie raz na tydzien, teraz codziennie /jestem dobry ponad rok po operacji wiec nie pamietam szczegulow juz, ale pamietam, ze tez bylam zaniepokojona swoim staniem po operacji i tez szukalam po forach/. Mysle, ze biegunka tuz po operacji normalna sprawa. Tak do czterech tygodni po, organizm sie przystosowuje. Pamietam, ze przez pierwsze trzy tygodnie mialam mase dolegliwosci. Wszystkie minely jak reka odjal po trzecim tygodniu. Mysle, ze najlepiej gdy porozmawiasz z lekarzem.
Edytowany przez RybkaArchitektka 22 maja 2016, 16:18
22 maja 2016, 16:28
To normalne, ja dietę trzymałam prawie 3 miesiące, a do tej pory jak sobie pozwolę na więcej mam dziwne bóle a jestem już rok po :) To przelewanie i biegunki miną, organizm musi sie przyzwyczaić do braku pęcherzyka .
22 maja 2016, 19:13
ja mam jutro wizyte w przychodni przyszpitalnej w celu ustalenia terminu operacji. Nie wiecie moze jak dlugo sie czeka na termin operacji?
I jeszcze jedno pytanie, moze glupie. Slyszalam ze po usunieciu woreczka sie tyje. Czy to prawda? Mam generalnie problem ze schudnieciem i nawet jak jem malo to waga nie spada, moze to jest wina ze w srodku cos nie dziala tak jak trzeba.
22 maja 2016, 19:22
Z tymi terminami jest różnie. Ja byłam w 2... w jednej miałam termin na 21 marzec 2017 rok. W drugiej czekałam dwa miesiące. Jeśli chodzi o tycie po wycieciu woreczka to nie słyszałam o tym. Ale wydaje mi się ze chyba odwrotnie gdyż po wycince trzeba jeść mało i często oraz nie tlusto. No ale może się nie znam :)
22 maja 2016, 21:05
ja mam jutro wizyte w przychodni przyszpitalnej w celu ustalenia terminu operacji. Nie wiecie moze jak dlugo sie czeka na termin operacji?I jeszcze jedno pytanie, moze glupie. Slyszalam ze po usunieciu woreczka sie tyje. Czy to prawda? Mam generalnie problem ze schudnieciem i nawet jak jem malo to waga nie spada, moze to jest wina ze w srodku cos nie dziala tak jak trzeba.
Znam osobe, ktora po operacji strasznie sie roztyla, ale je duzo, slodko i niezdrowo, a przy tym malo sie rusza, wiec ten woreczek to dla niej chyba wylacznie wymowka. Za to syn tej osoby po wycieciu woreczka nie ma zadnych zmian w wygladzie czy formie, tylko, ze on mial i ma nadal dosc aktywne usposobienie.
22 maja 2016, 22:43
jestem po operacji 7 lat i zmienił mi się od tego czasu rytm wypróżnień. Chodzę około 1-3 razy dziennie i często zdarzają się luźniejsze stolce. Byłam u lekarza z tym, wszystko jest okej najprawdopodobniej zrobiło mi się wrażliwe jelito.
24 maja 2016, 09:26
szpital mi troche nadzieje na szybka operacje rozwial. Skierowane na konsultacje anastazjologiczną, badania rozne i ponowna wizyta w przychodni przyszpitalnej. Niestety najblizszy wolny termin w przychodni za 3 miesiące. Potem jeszcze okolo 2 na operacje sie czeka. Macie jakies sposoby na eliminowanie bolu woreczka na ten czas?