Temat: ognisko klasowe

Hej dziewczyny :* Dla maturzystów zbliża się koniec roku więc całą klasą postanowiliśmy zrobić ognisko
Wszystko pięknie ładnie ale po raz pierwszy ide na takie ognisko :( Macie pomysły co ze sobą zabrać czy warto brać alkohol? (o 16 mam wykłady na prawo jazdy ;/ ale ognisko robimy w czasie lekcji) Ogólnie jakie macie rady ? 

Pasek wagi

Masz jazdy w ten sam dzień i zastanawiasz się czy brać alkohol? Skąd w ogóle taki pomysł? Na ognisko można wziąć tyle innych rzeczy do jedzenia (wspomniane już kiełbaski, chleb, pianki), a Ty wywalasz z alkoholem :v

Pasek wagi

behavenicely napisał(a):

Masz jazdy w ten sam dzień i zastanawiasz się czy brać alkohol? Skąd w ogóle taki pomysł? Na ognisko można wziąć tyle innych rzeczy do jedzenia (wspomniane już kiełbaski, chleb, pianki), a Ty wywalasz z alkoholem :v

Ma wykłady, a nie jazdy... Czytajcie ze zrozumieniem ;)

Pasek wagi

mysle ze spokojnie możesz wypic jakies piwo owocowe...weź jedzenie nad czym się tu zastanawiać...

weż sobie jedno piwo, dlaczego nie? jeśli nikt nie będzie miał alkoholu (haha) to najwyżej zostanie w torebce i tyle :) a z takich rzeczy do jedzenia to jakąś kiełbaskę, chleb, może jakieś chipsy  

Pasek wagi

Mohiito napisał(a):

behavenicely napisał(a):

Masz jazdy w ten sam dzień i zastanawiasz się czy brać alkohol? Skąd w ogóle taki pomysł? Na ognisko można wziąć tyle innych rzeczy do jedzenia (wspomniane już kiełbaski, chleb, pianki), a Ty wywalasz z alkoholem :v
Ma wykłady, a nie jazdy... Czytajcie ze zrozumieniem ;)

Żadna rożnica czy wykład czy jazdy. Człowiek uczy się jak bezpiecznie i poprawnie poruszać się na drodze, więc to oczywiste, że powinien mieć 'świeży' umysł.

Pasek wagi

behavenicely napisał(a):

Mohiito napisał(a):

behavenicely napisał(a):

Masz jazdy w ten sam dzień i zastanawiasz się czy brać alkohol? Skąd w ogóle taki pomysł? Na ognisko można wziąć tyle innych rzeczy do jedzenia (wspomniane już kiełbaski, chleb, pianki), a Ty wywalasz z alkoholem :v
Ma wykłady, a nie jazdy... Czytajcie ze zrozumieniem ;)
Żadna rożnica czy wykład czy jazdy. Człowiek uczy się jak bezpiecznie i poprawnie poruszać się na drodze, więc to oczywiste, że powinien mieć 'świeży' umysł.

Gdybyś jeszcze przeczytała mój wpis, to byś wiedziała, ze napisałam, ze alkohol zupełnie odpada, czy to w sytuacji wykładów, czy jazd... Oczywistym jest czytanie, również ze zrozumieniem, wątku, w ktorym sie wypowiadamy, a widać jakie są efekty tej oczywistości.

Pasek wagi

No i jak się udało to ognisko? Była słoneczna pogoda??

Mohiito napisał(a):

behavenicely napisał(a):

Mohiito napisał(a):

behavenicely napisał(a):

Masz jazdy w ten sam dzień i zastanawiasz się czy brać alkohol? Skąd w ogóle taki pomysł? Na ognisko można wziąć tyle innych rzeczy do jedzenia (wspomniane już kiełbaski, chleb, pianki), a Ty wywalasz z alkoholem :v
Ma wykłady, a nie jazdy... Czytajcie ze zrozumieniem ;)
Żadna rożnica czy wykład czy jazdy. Człowiek uczy się jak bezpiecznie i poprawnie poruszać się na drodze, więc to oczywiste, że powinien mieć 'świeży' umysł.
Gdybyś jeszcze przeczytała mój wpis, to byś wiedziała, ze napisałam, ze alkohol zupełnie odpada, czy to w sytuacji wykładów, czy jazd... Oczywistym jest czytanie, również ze zrozumieniem, wątku, w ktorym sie wypowiadamy, a widać jakie są efekty tej oczywistości.

Wybacz, że odnoszę się do wpisu, który skierowałaś bezpośrednio do mnie, a nie do-jakiegoś-tam z pierwszej strony :) Ach, mój błąd. Następnym razem zapamiętam, że mam odnosić się do każdej wypowiedzi użytkownika, który mnie cytuje. Pozdrawiam.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.