Temat: Manipulacja mediów- wczorajsze Rozmowy w Toku

oglądałam ostatnio jakoś rozmowy w toku bo obiad jadłam i myślałam że mnie szlag trafi
gośćmi programi były dziewczyny które były w ciąży i chciały dokonać aborcji
wiadomo to są aktorki, bo żadna niedoszła mamusia nie poszłaby do talk showu żeby porozmawiać o tym ze tego samego dnia zabierza łyknąć tabletkę na poronienie (zwłaszcza w Polsce, gdzie by ją chyba mochery za to ukamieniowały)
ale chodzi mi o całą konwencję programu i manipulację
bo oczywiście ten odcinek miał misię i Drzyzga przekonywała te młode dziewczyny, że urodzić muszą bo zamordują dziecko
i olać to ze dziewczyna nie ma jeszcze 20 lat a już ma dwójkę niepełnosprawnych dzieci, które wychowuje sama
ona tego DZIECKA zabić nie może, i nawet wzięli jakąś kobitę która niby kiedyś dokonała aborcji żeby przekonała dziewczynę że źle robi
 no i ta cała zalana łzami mówi jej że to dziecko (czyli płód  pięcio tygodniowy) będzie rozrywane, cięte na kawałki i będzie przeżywało niesamowity ból bo ono wszystko czuje, tym czasem to "dziecko" wygląda tak 
"Tworzy się cewa nerwowa, z której w niedalekiej przyszłości wykształci się mózg (2/3 długości cewy) i rdzeń kręgowy (1/3 długości) – stąd by zapobiec wadom przez pierwsze 3 miesiące ciąży profilaktycznie powinno przyjmować się kwas foliowy.

W centralnej części zarodka widać wybrzuszenie. To serce płodu, które ma  kształt pojedynczej rurki i podlega kilku nieskoordynowanym uderzeniom.

Swoją pracę podejmuje też łożysko.

Pod koniec piątego tygodnia ciąży dziecko wielkością przypomina pestkę pomarańczy."

(Tak na marginesie uważam że określenie płodu dzieckiem też jest manipulacją)


Wkurza mnie że oczywiście w tej całej szopce ni e było ani jednej osoby, która przedstawiałaby inną opinię. Oczywiście cała publiczność co i rusz zalewała się łzami, pani psycholog wmawiała dziewczynom co naprawdę czują i to że do końca życia będą tego żałowały.
Oczywiście ku ucieszy gawiedzi każda z kobiet dawała się przekonać i brakowało tylko confetti sypiącego sie z sufitu. Poterm Drzyzna uśmiechała sie do kamery i mówiła pare lepkich słów, powiedziała też że jedna z dziewczyn zdecydowała sie urodzić dziecko tylko niestety poroniła. Tiaa...

Jeśli chodzi o moje stanowsko, to ja jestem pro choice. Za wyborem. Za wolnym wyborem, którego świadomie dokonuje kobieta, gdy zna wszystkie możliwe konsekwencje tego czynu. Gdy widzę taką nagonkę i ta całą szopkę to mi sie rzygać chce. To sie nazywa manipulacja, to się nazywa presja społeczeństwa. A podobno żyjemy w wolnym kraju..
Dlatego ja Drzyzgi nie oglądam w ogóle. Szkoda mi czasu na te bzdurne opowiastki, im durniejsza, tym większa oglądalność.
ja jestem rowniez za wolnym wyborem. Pewnie nigdy bym sie nie zdecydowala na aborcje, ale chcialabym miec wybor
Nie
> wiem dlaczego we wspolczesnym swiecie panuje taka
> znieczulica... 

Znieczulica ? Znieczulice mają pro life, bo zrównują kobietę ( dla przypomnienia też człowiek ) z płodem, ba! nawet powiedziałabym, że tutaj płód jest ważniejszy od kobiety. 

Jak ktos nie chce dziecka, to niech
> sie zabezpiecza, albo nie zaczyna uprawiac seksu
> jesli jeszcze do tego nie dojrzal... 

Można dojrzeć do seksu i nie dojrzeć do macierzyństwa, to są dwie różne sprawy, o których każdy człowiek ma prawo decydować.
Nie mówię, żeby się nie zabezpieczać, bo później można usunąć, ale różnie w życiu bywa, czasami ciąży nie można zaplanować jak w zegarku. 

Wkurza mnie
> jak ktos mowi " to moje cialo i moge z nim robic
> co tylko zechce" Jesli kobieta jest w ciazy to juz
> nie jest tylko jej cialo- jest tez cialo drugiego
> czlowieczka... malego, bezbronnego, ale jednak
> czlowieka... Dlaczego ta "wyzwolona kobieta"
> usuwajaca kolejne ciaze bez zadnych wyrzutow
> sumienia nie usunie sobie narzadow rodnych? miala
> by przeciez problem z glowy- ale nie... nie zrobi
> tego bo wtedy naprawde ingerowalaby we wlasne
> cialo... latwiej jest przeciez usunac
> dziecko...

Wg nie jest to dziecko, to nie jest jeszcze życie, to jest tylko płód, który kiedyś może stać się człowiekiem. Dla mnie zapłodnienie nie jest równoznaczne ze staniem się matką. kilkutygodniowy płód nie może być ważniejszy od życia kobiety, od niej samej.  


Nie wiem co sie dzieje z tym
> swiatem...Wg mnie aborcja powinna byc dokonywana
> tylko w szczegolnych przypadkach a nie ot tak- na
> zawolanie kazdej kobiety, ktora stwierdzi, ze nie
> che miec dziecka bo nie jest jeszcze gotowa, bo ma
> juz jedno, bo jej teraz nie stac itd Trzeba bylo
> myslec wczesniej...Ile jest teraz pustych
> panienek, ktore puszczaja sie na prawo i lewo i
> pewnie nie moga sie doczekac, kiedy aborcja bedzie
> zalegalizowana? Myslenie nie boli Jak ktos nie che
> miec dzieci, niech o tym pomysli wczesniej...Teraz
> mozecie mnie zlinczowac. 
na
> zawolanie kazdej kobiety, ktora stwierdzi, ze nie
> che miec dziecka bo nie jest jeszcze gotowa, bo ma
> juz jedno, bo jej teraz nie stac 

- ależ to przecież są szczególne wypadki. 

Aborcja powinna być legalna, przeprowadzana na życzenie kobiety, w normalnych warunkach, z poszanowaniem jej praw, z możliwością konsultacji z psychologiem przed i po, bez społecznego linczu. 
?Bardzo
> bliska mi osoba ma aborcję za sobą. Czasem
> zastanawia się czy wychowałaby to dziecko, ale wie
> że graniczyłoby to wtedy z cudem. Żałuje, ale wie
> że nikt z tych którzy potępiają aborcje nie
> pomógłby jej wtedy, teraz ani nigdy indziej.

Tak jak i moja, z tym że tutaj były już 2 próby samobójcze z tego powodu. Napisze niemodnie, ale jeśli ktoś jest katolikiem i dostał unikatowego człowieka od Boga, to powinien Bogu w tym zaufać. On wie co robi. Tak jak z dzieckiem które wdrapuje się na gałąź i z niej skacze w ramiona taty, wie że nic mu się nie bedzie. A jak się to stanie...Na pewno unikatowo, bo każdy jest unikatowy, Bóg się nigdy nie powtarza, tym bardziej boli dramat tego tego co się stało, bo drugiego takiego samego człowieka już nigdy nie bedzie. Bóg go stwożył raz przez całą wieczność, i kochał go- samo to wystarcza żeby dać mu żyć, bo jeśli żyje i już jest unikatowe to w konkretnym celu jest taki/taka a nie inny/inna. I to już jest cud, tylko trzeba go dostrzec, to już jest miłość Boga-gdyby jej nie było człowiek w jednej chwili przestałby istnieć. 

Nie ma w naszym kraju osób które umierają z głodu, a jeśli umierają to na własne życzenie, wiec argument że nie można nawet pozwolić dzieciakowi żyć bo finansowo...No wakacje może nie wyjdą w tym roku, ale na dłuższą mete się opłaci żyć bez obciążania sumienia, a co do programu to polecił bym świadectwo tej kobiety z 3 dzieci i 1 aborcją, bo z tego co widze to u mojej znajomej jest identycznie.

Zacofany kraj? Aborcje przyniosł nam najpierw Hitler,a potem zalegalizowali przez wolnośc którą na bagnetach przyniosła nam Armia Czerwona. 

Na resztę się nie wypowiadam bo nie czuje się osobą kompetentną.
nie ogladam telewizji i nie znosze manipulacji w mediach. Dziennikarze powinni byc bezstronni a za takie jazdy tracic prawo legitymowania sie jako dziennikarz.
Ach i od razu z tym szatanem/hitlerem. Aborcja do ktoregos tam tygodnia PO urodzeniu byla znana juz w starozytnej grecji.
Jeśli chodzi o sfere duchowa to aborcja jest drzwiami od stodoły dla Złego, drzwiami którymi nie da się potem samemu zamknąć- zresztą jak pisałem w tym programie była jedna osoba po aborcji opisująca całą sytuacje i stan identycznie jak moja znajoma- dlatego w to akurat wierze. Czytaj wyraźnie o czym pisze, chodziło mi o posty w stylu zacofany kraj, ciemnogród. I o to skąd w tym katolickim kraju wzieła się legalna aborcja, to fakty czysto historyczne 1943 rok Adolf Hitler, który powiedział że osobiście rozstrzela każdego kto wystapi przeciw temu, a potem 1956, na mocy rzadu PRL, wolności przyniesionej na bagnetach przez A. Czerwoną. Tak to w Polsce wygląda.

Rozwala mnie jako osoby która ma przybraną matkę mówienie że nie oddam do adopcji bo dziecko bedzie nieszcześliwe. Jestem tak szcześliwy że słów brakuje czasami na opisanie tego, do tego dobre studia na dobrej uczelni. Znam biologiczną matkę, w zyciu bym nie miał przy niej aż tyle- szczescia i miłości. 
Niestety to nie jest tak ze ludziom mozna na wszystko pozwolic. Panstwo jest jak rodzice a ludzie jak dzieci. Moznaby zalegalizowac twarde narkotyki, czemu nie, bedzie bral ten kto chce. Ale jednak to panstwo musi przed tym ustrzec nieswiadomych obywateli.
Za to powinno sie neiktore jednostki strylizowac zeby glupoty dalej nei przekazywaly.
To jest tak jak z pomyslem SLD zeby zrobic glosowanie na temat elektoryni atomowej w Polsce. O tym powinni zadecydowac specjalisci i rzad a nie obywatele.
Pasek wagi
Jako że jest dośc duże zamieszanie i ludzie nie wiedząc co to płód uznają że to nie człowiek, a nie stadium rozwojowe człowieka-  dodam cytat z "Biologii" Berg'a, Ville'go, Solomona, powszechna i bardzo popularna książka wśród studentów kierunków medycznych i biologicznych-"Cykl życiowy człowieka rozpoczyna się w momencie poczęcia i trwa przez kolejne stadia rozwoju aż do śmierci. "I wymienione są stadia rozwoju człowieka jak:zarodek, płód, niemowlęctwo, dzieciństwo..aż po wiek średni i starość. Jeśli ktoś chce więcej to odsyłam do tej ksiązki właśnie bo informacji dlaczego jest tak a nie inaczej jest dużo i nie bede przecież cytować wszystkiego.

celem tego programu nie było odwodzenie zdecydowanych na aborcję - bo te i tak to zrobią i już. Chodziło o pokazanie tym, które chciały to zrobić jakby z musu, z braku innych możliwości, gdzie szukać pomocy. Finansowej, mieszkaniowej czy duchowej. Jest wiele kobiet, które znalazły się w beznadziejnej sytuacji życiowej i usuwając ciążę w ich mniemaniu ratują te dzieci, które już mają, bądź same siebie.

Moje zdanie na ten temat-zalegalizować aborcję. Zmieniłoby to jedno-kobiety, które to robią nielegalnie nie traciłyby życia czy zdrowia jak jest teraz. A to co zrobiłabym ja-to zupełnie inna historia. Bo ja mam męża i stabilną sytuację więc nie mogę postawić się w położeniu kobiet zgwałconych, samotnych, biednych czy matek niepełnosprawnych dzieci. Bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.